Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Paweł Bączek 04.10.2019

Beata Szydło: krok po kroku przywracamy normalne życie w wielu obszarach

- W Polsce są politycy, którzy nie szanują ludzi. Wybory to moment, by sprawić, aby nie było dla nich miejsca na scenie politycznej - powiedziała b. premier, europosłanka Beata Szydło na spotkaniu z Kołem Gospodyń Wiejskich w Osiecku.

Beata Szydło podkreśliła, że wszyscy Polscy bez względu na to, gdzie mieszkają, co robią, kim są, zasługują na szacunek, bo "Polska to jest dom nas wszystkich, to jest nasza ojczyzna". - Są tacy politycy w Polsce, którzy nie szanują Polaków, którzy o mieszkańcach różnych miejscowości mówią bez szacunku. To jest ten moment, już za tydzień, żeby w polskiej polityce dla takich ludzi nie było miejsca, bo Polaków trzeba szanować - powiedziała b. premier.

1200_Szydło_PAP.jpg
B. Szydło: państwo ma dawać szanse tym, którzy są w najtrudniejszej sytuacji

Eurodeputowana mówiła, że przyjechała do Osiecka wraz z byłą minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbietą Rafalską nie tylko po to, by powiedzieć, jak bardzo ważne są nadchodzące wybory parlamentarne, ale także, by rozliczyć się z czterech lat rządów. - Cztery lata temu obdarzyliście nas ogromnym zaufaniem. Najpierw to okazaliście państwo prezydentowi Andrzejowi Dudzie, a potem PiS. Zdawaliśmy sobie i zdajemy sprawę z tego, że to nasz najcenniejszy kapitał i wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, ale mieliśmy pełną świadomość, że tego kapitału nie możemy zmarnować - mówiła europosłanka.

Prośba o zaufanie na kolejne cztery lata

Beata Szydło zaznaczyła, że obowiązkiem polityków PiS w obecnej kampanii jest rozliczyć się z czterech lat rządów. - Jeżeli dotrzymaliśmy słowa, to dziś ośmielam się prosić państwa o zaufanie na kolejne cztery lata, o głos, byśmy po raz kolejny wspólnie podjęli się trudu i byśmy dali szanse na to, by dobry czas dla Polski mógł trwać - mówiła polityk.

Przekonywała, że wprowadzone przez PiS programy społeczne, które "stały się kołem zamachowym polskiego rozwoju, są dziś w Europie stawiane za przykład". - Powoli, krok po kroku przywracamy normalne życie w wielu obszarach. Ale nie zrobimy wszystkiego na raz, dlatego potrzebne są nam kolejne cztery lata - mówiła.

"Każdy Polak zasługuje na szacunek i na godne życie"

Jak przekonywała, kolejna kadencja jest potrzebna, by kontynuować programy społeczne i by zrobić "kolejny krok, by zrealizować plan państwa dobrobytu, polskiego modelu państwa dobrobytu". - Każdy Polak zasługuje na szacunek i na godne życie, i to jest nasz plan, to jest nasz pomysł na Polskę - mówiła b. premier.

pis 1200 pap.jpg
Miłosz Manasterski: program PiS przerasta to, co zaproponowała konkurencja

Beata Szydło apelowała o jedność: - Nie dajmy się podzielić, bo jest niestety w Polsce bardzo dużo polityków, którzy chcą ciągłej awantury i podziałów. Nie dajmy sobie wydrzeć tego, co najważniejsze, czyli naszej wspólnoty - zaznaczyła eurodeputowana.

Elżbieta Rafalska: zarzuty nie znalazły potwierdzenia w faktach

Elżbieta Rafalska mówiła, że jest dumna z polskich rodzin, bo doskonale wykorzystały politykę społeczną PiS. - Te wszystkie zarzuty, które były stawiane nie programowi Rodzina 500+, ale polskim rodzinom, nie znalazły potwierdzenia w faktach (…). Obawiano się, że te pieniądze zostaną wydane na inne potrzeby albo, że polskie matki zostawią pracę. Jakiż to brak zaufania przemawia przez taką postawę! - podkreśliła.

Polityk zapewniła, że rząd PiS przeznacza na politykę rodzinna wielokrotnie większe środki niż to było kiedykolwiek wcześniej. - W 2020 roku będzie cztery procent PKB, a więc tyle, ile dają najbogatsze kraje w Unii Europejskiej – stwierdziła europosłanka.

pb