Logo Polskiego Radia
IAR
Radosław Różycki 29.06.2010

Ukraina i Rumunia zmagają sie z powodzią

Trwa walka z powodzią na ukraińskiej Bukowinie. Do 16 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi, które od tygodnia nękają Rumunię.

Ministerstwo do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych informuje, że zalanych jest ponad 3 tysiące budynków. Zawaliło się 6 mostów i dwa domy. Władze ewakuowały prawie 2,5 tysiąca osób. Bez prądu pozostaje niemal dwieście miejscowości. Dochodzi do osunięć ziemi. Z tego powodu zagrożona jest linia kolejowa łącząca Ukrainę z Rumunią.


Z powodzią walczą strażacy i ochotnicy z Bukowiny oraz sąsiednich obwodów, między innymi, iwano-frankowskiego, winnickiego i tarnopolskiego. Nie wykluczone, że do powodzi dojdzie także w tym ostatnim obwodzie, ponieważ poziom wody w Dniestrze osiągnął tam już stan alarmowy.

Powódź dotknęła 1500 gospodarstw

Do 16 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi, które od tygodnia nękają Rumunię - poinformował we wtorek rzecznik urzędu ds. sytuacji nadzwyczajnych Alin Maghiar.

"W sumie od początku powodzi 16 osób zginęło, a 9 uznano za zaginione" - podkreślił.

Tylko w nocy z poniedziałku na wtorek sześć osób poniosło śmierć w departamencie Botosani - poinformowały agencję AFP władze departamentu.

Najbardziej dotknięte powodzią rejony kraju znajdują się na północnym wschodzie.

Wcześniej informowano, że powódź w 73 miejscowościach dotknęła ponad 1500 gospodarstw i zalała ponad 9 500 hektarów pastwisk, lasów i terenów rolniczych. Uszkodzonych zostało m.in. około 30 mostów. Powódź spowodowała też lokalne zakłócenia w ruchu drogowym i kolejowym.

rr, PAP