Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Michał Błaszczyk 18.10.2019

Joanna Mucha: albo zmiana u sterów PO, albo rządy Lewicy w Polsce

- Teraz, kiedy mamy duże szanse na to, by Platformą zarządzać, musimy dramatycznie tę Platformę zmienić. I to na wszystkich płaszczyznach - mówi Joanna Mucha z PO w wywiadzie udzielonym "Kulturze Liberalnej". - Grzegorz Schetyna nam władzy nie odda. Władze się w polityce bierze - dodała.
  • U sterów PO powinna nastąpić zmiana władzy - mówi Joanna Mucha w wywiadzie z "Kulturą liberalną"
  • - Grzegorz Schetyna trzy razy przetestował się w procesie wyborczym. Z tym liderem z PiS nie wygramy - podkreśla
  • W jej ocenie, wskazanie przez Grzegorza Schetynę osłabi kandydata na prezydenta, zamiast go wzmocnić
  • - Grzegorz Schetyna władzy nie odda. Władzę w polityce się bierze - mówi Joanna Mucha
Koalicja PAP 1200.jpg
Dr Tomasz Słupik: w Platformie Obywatelskiej jest kryzys przywództwa

Joanna Mucha w wywiadzie udzielonym Łukaszowi Pawłowskiemu komentuje niedzielne wybory parlamentarne. W jej ocenie, "Platforma wymaga w tej chwili bardzo porządnego rozliczenia wewnętrznego i zmiany". Zaznacza, że wybory nowego przewodniczącego partii (kadencja Grzegorza Schetyny upływa w styczniu) powinny odbyć się jak najszybciej, "żeby być przygotowanym do kampanii prezydenckiej".

"Wskazanie Schetyny osłabia kandydata"

- Dzisiaj wskazanie przez Grzegorza Schetynę kandydata na prezydenta osłabia tego kandydata. Dlatego uważam, że powinien to zrobić nowy przewodniczący. Albo powinien zdecydować o procedurze wyboru, na przykład o prawyborach - podkreśla Joanna Mucha.

- Grzegorz Schetyna ma swoje talenty i dobrze byłoby, gdyby z tymi talentami pracował na rzecz Platformy. Ale trzy razy przetestował się w procesie wyborczym – ostatnie dwa razy w wariancie "wszyscy razem i każdy oddzielnie" – i w obu przegraliśmy. To moim zdaniem znaczy, że z tym liderem wyborów z PiS nie wygramy - podkreśla.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Wybory prezydenckie. Grzegorz Schetyna chce deklaracji od Donalda Tuska ws. kandydatury

Dopytywana, czy sama zamierza wystartować w wyborach na przewodniczącego odpowiada: "rozważam start". Mucha podkreśla, że Grzegorz Schetyna "władzy nie odda". - Władzę się w polityce bierze. Albo ją weźmiemy, albo nie - podkreśla Mucha. Dodaje, że słyszała pytania "Dlaczego wy, młodzi, nie przejmiecie sterów w Platformie?" i podkreśla, że chodzi o grupę ludzi, nie o wiek.

tramwaj_goclaw1200.jpg
Na Gocław nie pojadą tramwaje? Kolejna obietnica R. Trzaskowskiego bez pokrycia

Albo przejęcie władzy, albo rządy lewicy

- Są dwa scenariusze – albo my to przejmujemy i naprawdę otwieramy się na środowiska obywatelskie, które rozkwitły w ciągu ostatnich czterech lat, otwieramy się na młodych, poważnie dociążając temat ekologii i zmieniamy formułę działania, albo Grzegorz Schetyna zostaje na stanowisku przewodniczącego, co doprowadzi do tego, że – moim zdaniem – władzę w Polsce przejmie Lewica - zaznacza.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Dariusz Standerski: jestem zwolennikiem wspólnego klubu Lewicy w Sejmie

- Wszystkie doświadczenia międzynarodowe walki z populistami pokazują w sposób jednoznaczny, że wygrywa się z nimi tylko i wyłącznie wtedy, gdy pokaże się dobrą, alternatywną wizję państwa. A my straciliśmy nie tylko wyrazistość, ale i tożsamość. Kiedy wyborców PO pyta się o to, czym jest Platforma, nie potrafią odpowiedzieć. Naszym zadaniem jest teraz napełnienie Platformy treścią - mówi Joanna Mucha "Kulturze liberalnej".


KulturaLiberalna.pl/ mbl