Od rana w kilkuset miejscach w całym kraju można spotkać specjalne sztaby Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Jurek Owsiak powiedział, że doposażenie jednej jednostki straży pożarnej, to koszt co najmniej kilkunastu tysięcy złotych. W takim pakiecie powinna się znaleźć pompa wodna, agregat prądotwórczy i nosze ratunkowe.
Jurek Owsiak powiedział, że dzisiejsza zbiórka ma bardzo spontaniczny charakter. Szybkie działanie w organizowaniu sztabów Orkiestry sprawiło, że tak naprawdę nie wiadomo jakie atrakcje zaplanowano w poszczególnych miastach.
Wolontariusze będą zbierać pieniądze do godziny 19:00. Każdy darczyńca, który wrzuci jakiś datek do puszki, zostanie oznaczony niebieskim serduszkiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zdaniem Jurka Owsiaka, z zebranych dziś pieniędzy będzie można kupić sprzęt ratowniczy już we wrześniu.
rr