Logo Polskiego Radia
PAP
Klaudia Dadura 14.11.2019

Tomasz Grodzki: Senat nie będzie narzędziem do blokowania Sejmu

- Zapewniam, że uczynię wszystko co w mojej mocy, by uczynić z Senatu miejsce, które będzie kuźnią najlepszego prawa, w którym będą królowały szacunek, przyzwoitość, praworządność, honor, prawda i normalna praca merytoryczna - powiedział marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
  • Tomasz Grodzki, nowy marszałek Senatu, w swoim orędziu transmitowanym w TVP powiedział, że "stojąc w służbie prawdy wyborcy powinni mieć pełne prawo do wiedzy na temat pracy najważniejszych instytucji naszego kraju"
  • - Będziemy przyjmować ustawy sejmowe i jeśli uznamy je za dobre, to uchwalimy - mówił
  • Polityk odał, że jest lekarzem, "który na swojej drodze spotykał zarówno chorych, których piękno umysłu czy ciała onieśmielały, jak i takich, których los zepchnął w otchłań beznadziei i upadku".

Marszałek Senatu podkreślił w przemówieniu w TVP, że jedynym sposobem na harmonijny rozwój Polski jest przyjęcie założenia, że wszyscy Polacy są równi, niezależnie od ich charakteru, przekonań czy rasy.

- Wszyscy mają równe prawa, ale i obowiązki wobec ojczyzny. Nikomu nie wolno dzielić ludzi na lepszych czy gorszych, gdyż przeczy to szacunkowi dla przyrodzonej godności człowieka - podkreślił Grodzki.

grodzki1200.jpg
"Mama umierała, a on chciał 500 dolarów". Mocny zarzut wobec T. Grodzkiego

Jak stwierdził, "w naszej Odysei przez życie, w poszukiwaniu szczęścia i spełnienia marzeń jednym idzie łatwiej, innym trudniej, niektórych ta wędrówka wyrzuca na margines, a jeszcze inni muszą dźwigać czasami bardzo ciężki krzyż. I tu zaczyna się rola pokornej i służebnej, roztropnej pracy polityków".

"Będę oczekiwał od Senatu tworzenia własnych ustaw"

Grodzki podkreślił, iż wierzy, że stojąc w służbie prawdy wyborcy powinni mieć pełne prawo do wiedzy na temat pracy najważniejszych instytucji naszego kraju. 

Dodał, że Senat będzie wykonywał przypisane sobie obowiązki w taki sposób, aby przekonać, że jest możliwe uprawianie politycznego sporu w sposób przyzwoity, normalny, bez wzajemnej niechęci czy nienawiści, mając za cel tylko i wyłącznie służbę narodowi.

- Będziemy przyjmować ustawy sejmowe i jeśli uznamy je za dobre, to uchwalimy. Jeśli będą wymagały poprawek, to poprawimy i odeślemy do Sejmu. Będę także oczekiwał od Senatu tworzenia własnych ustaw, które po uchwaleniu zgodnie z dobrymi praktykami legislacyjnymi będziemy przesyłać do Sejmu, jako inicjatywy Senatu - podkreślił Grodzki.

"Senat może uczynić życie milionów Polaków lepszym"

Marszałek Senatu przypomniał, że pochodzi ze Szczecina. - Miasta nigdy nie zdobytego, które najdłużej w swojej historii było stolicą potężnego księstwa pomorskiego, zaś po wojnie zostało zasiedlone przez odważnych, kreatywnych ludzi ze wszystkich stron Polski. Ci ludzie, zachowując szacunek dla swoich tradycji i obyczajów, stworzyli unikalną mieszankę, nauczyli się wzajemnej tolerancji - powiedział.

Dodał, że jest lekarzem, "który na swojej drodze spotykał zarówno chorych, których piękno umysłu czy ciała onieśmielały, jak i takich, których los zepchnął w otchłań beznadziei i upadku". 

- Senat RP, stanowiąc dobre, mądre prawo, tworzone z myślą o uczynieniu losu milionów Polek i Polaków lepszym, czy znośniejszym, może istotnie przyczynić się do uzdrowienia Polski, dotkniętej wieloma problemami, z których najgorszy chyba polega na zatruciu naszych wzajemnych relacji wirusem niechęci i głębokich podziałów między rodakami, które wydają się nie do zniwelowania - mówił.

- Ale pragnę zapewnić, że każda choroba, nawet najcięższa, zwłaszcza jeśli jest mądrze leczona, kiedyś się kończy, czasami szybciej niż ktokolwiek by przypuszczał, czego państwu i sobie życzę, gdyż przyszłość nie potrzebuje strachu, tylko wymaga natchnienia, wizji i wiary w potęgę naszego wspaniałego narodu - podsumował marszałek Senatu

kad