Logo Polskiego Radia
PAP
Paweł Bączek 28.11.2019

Lubelskie: dwa razy jednego dnia wpadł po pijanemu za kierownicą

Dwukrotnie jednego dnia zatrzymali policjanci z Białej Podlaskiej 49-letniego mężczyznę, który prowadził samochód po pijanemu. Miał cofnięte prawo jazdy, spowodował kolizję drogową. Za te przestępstwa grozi do pięciu lat więzienia.
Zawisza 1200.jpg
Prokuratura: Artur Zawisza spowodował wypadek drogowy. Jest opinia biegłego

Policjanci patrolujący miejscowość Sitno pod Białą Podlaską postanowili skontrolować kierowcę, którego sposób jazdy wzbudził ich podejrzenia. Kierowca, gdy zobaczył radiowóz zatrzymał auto i wbiegł na pobliską posesję. Tam znaleźli go policjanci. Jak się okazało był to 49-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego, miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna miał zakaz prowadzenia samochodu orzeczony za jazdę po pijanemu, a jego auto nie miało aktualnych badań technicznych.

- Policjanci wykonali wszystkie niezbędne czynności, sporządzili dokumentację, wręczyli mężczyźnie wezwanie do stawienia się na komisariat. Nie było podstaw, aby go zatrzymywać, został zwolniony - powiedziała rzeczniczka policji w Białej Podlaskiej, podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla. 49-latek oddał kluczyki auta rodzinie, zapewnił że nie będzie wsiadał za kierownicę.

Po opuszczeniu komisariatu potrącił dwóch mężczyzn

lubelskie wypadek free policja gov pl 663.jpg
Lubelskie: pożar samochodu po zderzeniu. Kierująca zginęła na miejscu

Kilka godzin później policja otrzymała zawiadomienie o potrąceniu dwóch mężczyzn w miejscowości Puchacze. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia. Dzięki pomocy świadków policjanci ustalili, że jest nim ten sam 49-latek. Zastali go na posesji, gdzie byli już tego dnia wcześniej. Był tam też uszkodzony samochód. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 49-latek ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

Potrąceni mężczyźni nie doznali poważnych obrażeń, policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję. - 49-latek przyznał się do winy. Będzie odpowiadał za jazdę po pijanemu, prowadzenie samochodu mimo zakazu oraz spowodowanie kolizji. Grozi mu do pięciu lat więzienia - powiedziała Salczyńska-Pyrchla

pb