Logo Polskiego Radia
PAP
Sabina Treffler 03.12.2019

"Niektórzy sędziowie budzą niepokój Polaków". Jest stanowisko rządu ws. wymiaru sprawiedliwości

Rada Ministrów wyraża zaniepokojenie postępowaniem sędziów, którzy poprzez swoje publiczne wypowiedzi i działania kwestionują status innych sędziów, manipulując wyrokiem TSUE - napisano w stanowisku przyjętym we wtorek przez rząd ws. sytuacji w wymiarze sprawiedliwości.

"Państwo prawa to niezależne sądy. To niezawiśli sędziowie, którzy podlegają tylko ustawom i Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Podważanie statusu sędziów i prawomocności wydawanych przez nich orzeczeń uderza w konstytucyjne podstawy państwa prawa. Prowadzi do chaosu prawnego w Polsce. Budzi wśród Polaków niepokój co do ważności wyroków sądów, które w każdym roku rozstrzygają kilkanaście milionów spraw" - napisano w stanowisku.

Z tego powodu Rada Ministrów wyraża zaniepokojenie "postępowaniem tych sędziów, którzy poprzez swoje publiczne wypowiedzi i działania kwestionują status innych sędziów, manipulując w ten sposób wydanym 19 listopada br. wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej".

Piotr Muller: niektórzy sędziowie próbują podważać porządek

Piotr Muller mówił w TVP Info, że stanowisko rządu jest wyrazem troski, aby wymiar sprawiedliwości działał zgodnie z zasadami przewidzianymi w konstytucji. - Budzi nasz niepokój to, że część sędziów podważa status innych sędziów - powiedział. Zwracał uwagę, że skoro jeden sędzia może kwestionować to, czy drugi sędzia jest sędzią, to w takiej sytuacji trudno, żeby był w wymiarze sprawiedliwości zagwarantowany porządek.

Jak tłumaczył, "stąd też podkreślenie charakteru ostatecznego powołania przez prezydenta konkretnego sędziego, co wynika wprost z konstytucji, ale również z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego czy z wyroku TSUE". 

Piotr Muller zaznaczył, że swoim stanowiskiem Rada Ministrów chciała podkreślić, że niepodważanie statusu jednych sędziów przez drugich jest również warunkiem niezawisłości sędziów.

Według niego przeważająca większość sędziów prawidłowo realizuje swoje obowiązki, zgodnie z zapisami konstytucji i ustaw. - Niektórzy próbują podważać porządek, co może prowadzić do chaosu w wymiarze sprawiedliwości - zaznaczył rzecznik. 

Bezprecedensowe zachowania sędziów

Sąd Najwyższy shutt 1200.jpg
Sędziowie objęci wyrokiem TSUE nie będą orzekać do czasu decyzji SN

"Kierowanie przez jednych sędziów pod adresem drugich apeli o wstrzymanie się od orzekania jest działaniem bezprecedensowym, które godzi w niezawisłość sędziowską i podważa zaufanie do wymiaru sprawiedliwości" - podkreśliła Rada Ministrów.

W stanowisku wskazano, że z brzmienia art. 179 konstytucji wprost wynika, że akt powołania na stanowisko sędziego nie podlega kontroli sądowej. Jak dodano analogiczne wnioski wypływają z wyroku TSUE.

"Rada Ministrów stoi na stanowisku, że podstawą konstytucyjnego porządku w Polsce jest i musi być niezależne sądownictwo oparte na niezawisłych sędziach. Zaprzeczeniem sędziowskiej niezawisłości jest podejmowanie przez nich działań podważających konstytucyjny porządek i wpisujących się w kontekst politycznych sporów" - czytamy.

Konstytucja jest obowiązkiem

"Dbałość o zaufanie do wymiaru sprawiedliwości w postaci przyjęcia postawy apolityczności wyrażonej w art. 178 ust. 3 Konstytucji RP jest jednym z najważniejszych obowiązków osób sprawujących urząd sędziego" - dodano.

W stanowisku napisano też, że Rada Ministrów z niepokojem przyjmuje niektóre zdarzenia, do których doszło podczas organizowanych przez samych sędziów w ostatnich dniach wiecach, w szczególności "dopuszczenie do formułowania podczas nich postulatów o charakterze politycznym czy też nie licującymi ze standardami języka debaty publicznej niecenzuralnymi sformułowaniami".

"Sądy muszą być niezawisłe, uczciwe, bezstronne i cieszyć się niekwestionowanym autorytetem. Polacy zaś muszą odzyskać wiarę, że do sądów idzie się po sprawiedliwość i nie czeka się na nią latami" - podkreślono.

W stanowisku wskazano ponadto, że z tego powodu intencją rządu jest kontynuowanie reform, które mają usprawnić funkcjonowanie sądów i służyć odbudowie zaufania do nich, "gwarantując sędziom faktyczną niezależność od korporacyjnych nacisków ich własnego środowiska, a także od politycznych presji".

st