Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 13.07.2010

Pozew przeciw TV. Pokaz na żywo pomógł trafić w cel

91 poszkodowanych przez ostrzał Hezbollahu domaga się od Al-Dżaziry ponad miliard dolarów odszkodowania.

Pozew dotyczy pomocy udzielonej szyickim bojownikom - poinformowali we wtorek adwokaci. Złożono go w sądzie w Nowym Jorku w poniedziałek, w czwartą rocznicę wybuchu wojny libańskiej. Pozywający domagają się od stacji odszkodowań wysokości 1,2 mld dolarów.

Na żywo naumyślnie

Adwokaci twierdzą, że Al-Dżazira celowo nadawała na żywo relacje ostrzałów prowadzonych przez Hezbollah w północnym Izraelu, żeby umożliwić bojownikom dokładniejsze wycelowanie rakiet. Miało to miejsce podczas wojny Izraela z Libanem latem 2006 roku.

Ekipy Al-Dżaziry były w czasie wojny wielokrotnie zatrzymywane przez izraelskie siły za prowadzenie transmisji na żywo, co jest naruszeniem cenzury wojskowej - poinformowali adwokaci.

Według pozywających, bez pomocy będących na miejscu obserwatorów Al-Dżaziry Hezbollah nie byłby w stanie precyzyjnie nakierować pocisków rakietowych na cele w izraelskich miastach.

Al-Dżazira nie skomentowała dotąd pozwu. Trwająca około miesiąca wojna kosztowała życie 1,2 tys. ludzi w Libanie i ok. 160 Izraelczyków.

agkm