Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Szewczuk 15.12.2019

"Mogę pomóc". Donald Tusk deklaruje wsparcie dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej

W opinii Donalda Tuska, Małgorzata Kidawa-Błońska, która będzie kandydować z ramienia PO na stanowisko prezydenta, "ma naturalne zdolności wykraczania poza partyjny elektorat i autentyczną zdolność do łączenia Polaków". - Zdecydowanie może liczyć na moje wsparcie - zadeklarował.

W sobotę Małgorzata Kidawa-Błońska została wybrana w prawyborach PO na kandydatkę partii w wyborach prezydenckich. Wygrała w prawyborach z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem.

Tusk: nie żałuję niekandydowania

Donald Tusk przyznał, że nie żałuje, że to nie on będzie kandydował w wyborach prezydenckich. - Decyzję podjąłem świadomie i nikt mnie do tego nie zmuszał, więc nie żałuję tej decyzji, chociaż oczywiście emocjonalnie jestem bardzo zaangażowany w to, co się dzieje w Polsce. Skoro sam nie kandyduję, to mogę pomóc i mogę być aktywny - powiedział.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Donald Tusk o Grzegorzu Schetynie: doszedł do ściany, warto myśleć o kreatywnych rozwiązaniach

Podkreślił, że "nie ma już tych ograniczeń, które wynikały z jego poprzedniej funkcji", czyli szefa Rady Europejskiej.

"Oczywisty podział"

Pytany, czy Kidawa-Błońska może liczyć na jego wsparcie, odparł: "zdecydowanie tak". Dopytywany o opinie, że prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i dziennikarz Szymon Hołownia również chętnie liczyliby na jego wsparcie, odpowiedział: "traktuję to jako niewymuszone i bardzo dla mnie sympatyczne komplementy".

Tusk zwracał uwagę, że na polskiej scenie politycznej jest "dość oczywisty" podział i jeśli nie wykroczy się poza ten podział, to nie wygra się wyborów.

pap donald tusk 1200.jpg
Donald Tusk: wiele wskazuje na to, że Platforma Obywatelska potrzebuje zmian

- Małgorzata Kidawa-Błońska, chociaż jest bardzo doświadczonym politykiem i dobrym, w sensie profesjonalnym, to równocześnie nie sprawia wrażenia takiego typowego polskiego polityka zacietrzewionego, agresywnego. Ma naturalne zdolności wykraczania poza partyjny elektorat, bo po prostu sama jest bardzo dobrym człowiekiem - ocenił były premier.

Jego zdaniem bardzo istotny odsetek wyborców nie ma jednoznacznie partyjnego przywiązania. Tusk powiedział, że Kidawa-Błońska ma unikatowe cechy na polskiej scenie politycznej - autentyczną zdolność do łączenia Polaków. - To jest coś absolutnie bezcennego i do wznoszenia się poza ten front ostrej wojny politycznej - dodał.

"Kobiety bardziej konstruktywne w polityce"

Mówił, że pomaga także fakt, że kandydatka PO jest kobietą. - Mam bardzo duże doświadczenie pracy z liderami europejskimi i światowym przez ostatnie pięć lat i muszę powiedzieć, że prawie bez wyjątku bardziej konstruktywne w polityce są kobiety, a nie mężczyźni, nie we wszystkim i nie zawsze w życiu - mówił Donald Tusk.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Kidawa-Błońska kandydatką PO na prezydenta. "Nie ma niespodzianki"

Podkreślił że Kidawa-Błońska dobrze wie, na co się pisze, i nic jej nie zaskoczy. - Na PiS, na (Jarosława) Kaczyńskiego, na prezydenta (Andrzeja) Dudę chyba nie ma lepszego remedium niż uśmiech i takie pozytywne podejście do życia i do polityki - zaznaczył Tusk.

msze