Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 14.07.2010

Czy spotkania Komorowskiego nie są przedwczesne?

Profesor Piotr Winczorek przypomniał, że w świetle konstytucji prezydent elekt nie ma uprawnień głowy państwa.

Do czasu zaprzysiężenia go, obowiązki prezydenta spoczywają na marszałku Sejmu - w tym przypadku na Grzegorzu Schetynie.

Przed zaprzysiężeniem Bronisław Komorowski nie może reprezentować Polski poza granicami kraju, ratyfikować umów międzynarodowych czy mianować ambasadorów. Nie może też podpisywać ustaw ani decydować o nominacjach, które leżą w kompetencji głowy państwa - powiedział konstytucjonalista.

Według profesora Winczorka, Bronisław Komorowski spotykając się wczoraj w Warszawie z prezydentem Niemiec, czy dziś w Krakowie z prezydent Litwy, czyni to "jako jeden z polskich polityków". Zdaniem eksperta jest to dopuszczalne, jednak te spotkania nie mają charakteru wizyt oficjalnych.

Konstytucjonalista uznał za zrozumiałe, że głowy państw chcą spotykać się z Bronisławem Komorowskim przed jego oficjalnym zaprzysiężeniem. - Jestem przekonany, że prezydenci innych państw doskonale znają obecny status Bronisława Komorowskiego, ale wiedzą też o tym, że lada moment stanie się on głową naszego państwa - mówi profesor Piotr Winczorek.

Zaprzysiężenie Bronisława Komorowskiego nastąpi, gdy Sąd Najwyższy, po rozpatrzeniu wszystkich skarg wyborczych, ogłosi ważność wyborów prezydenckich.

sm, Joanna Sławińska