Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Szewczuk 21.12.2019

Zbrodnie wojenne w Strefie Gazy? Postępowanie Trybunału w Hadze

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze ma zbadać czy na terytoriach palestyńskich dochodziło do zbrodni wojennych - zapowiedziała główna prokurator Fatou Bensouda. USA i Izrael krytykują to rozwiązanie.

Według Palestyńczyków, to krok, do którego powinno dojść już dawno. Poprzedziło go dochodzenie wstępne, badające sytuację w Strefie Gazy od 2014 roku.

Zdaniem premiera Izraela Beniamina Netanjahu to "polityczne narzędzie" wymierzone przeciwko Izraelowi. Izrael do tej pory nie przystąpił do Międzynarodowego Trybunału Karnego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ
Jerozolima pixabay free 1200.jpg
ONZ: izraelskie osiedla są sprzeczne z prawem międzynarodowym

"Sensowne podstawy"

Prokurator Bensouda poinformowała, że są "sensowne podstawy" do wszczęcia postępowania. Dodała, że w Strefie Gazy były lub nadal są popełniane zbrodnie wojenne.

>>>[POLSKIE RADIO 24] Paweł Rakowski: los Benjamina Netanjahu, jako premiera, jest niepewny

Nie sprecyzowała jednak, która strona ich dokonuje. Główna prokurator zapowiedziała też, że zanim dojdzie do postępowania, będzie chciała skonsultować się z Trybunałem co do obszaru terenów palestyńskich i izraelskich, których ma dotyczyć. Prawdopodobnie będzie to Zachodni Brzeg Jordanu, w tym wschodnia Jerozolima i właśnie Strefa Gazy.

USA przeciw

Szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo poinformował, że Stany Zjednoczone stanowczo sprzeciwiają się takim działaniom.

Według Sekretarza Stanu, państwa palestyńskiego nie można uznać za suwerenne, wobec czego nie może ono być członkiem międzynarodowych organizacji, takich jak Międzynarodowy Trybunał Karny. Autonomia Palestyńska przystąpiła do grona państw-sygnatariuszy w 2015 roku.

msze