Paweł Rabiej skomentował w czwartek słowa metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego o tym, że ekologizm to m.in. "powrót do Engelsa i do jego twierdzeń".
"Idź do diabła, tam jest twoje miejsce". Abp Jędraszewski atakowany za słowa o ekologizmie
"Z perspektywy dotkniętej ogniem Australii, gdzie dziś jestem mogę powiedzieć jedno. Nie ma dziś gorszej zarazy w cywilizowanym świecie niż ci, którzy kwestionują konieczność dbania o naszą planetę i jej ochronę Jędraszewski, idź do diabła, tam jest twoje miejsce" - napisał wiceprezydent Warszawy na Twitterze.
"Siedzieć w Australii i krzyczeć o ekologii jest łatwo"
Zdaniem Radosława Fogla, "mamy do czynienia z niestosownością tej wypowiedzi na kilku poziomach". - Po pierwsze, taki język stosowany przez urzędnika samorządowego jest nie na miejscu, po drugie, jest to jednak wysoki hierarcha kościelny - powiedział gość radiowej Jedynki. Zwrócił też uwagę, że Paweł Rabiej "bardzo się uaktywnił politycznie i pozwala sobie na dosyć mocne sformułowania".
Fogiel podkreślił, że pod wpisem Rabieja znalazło się wiele komentarzy, w których internauci wskazują m.in. na problem zalegających w Warszawie śmieci i brak skutecznych działań ws. awarii "Czajki".
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Abp Jędraszewski: wszystkie ruchy lewicowe to jedna wielka inżynieria
- Siedzieć w Australii i ubolewać nad płonącymi lasami i krzyczeć o ekologii, to jest łatwo, ale jeżeli przychodzi do konkretnych działań, tam gdzie jest odpowiedzialność pana Rabieja, bo jest wiceprezydentem Warszawy, to jest absolutna pustka - stwierdził Fogiel.
Odnosząc się do samej wypowiedzi abp. Jędraszewskiego polityk PiS podkreślił, że słowa arcybiskupa rozumie "jako ostrzeżenie przed tym, że najszczytniejszy nawet cel, jeżeli się przeradza w ideologię, która w swoich trybach przestaje widzieć człowieka, a staje się raczej wehikułem do osiągnięcia założeń ideologicznych samych w sobie, jest niebezpieczna".
paw/