- 31. wygraną zanotowali Bucks. Koszykarze z Milwaukee pokonali Minnesota Timberwolves 106:104 (19:23, 33:28, 25:20, 29:33). 32 punkty dla gospodarzy rzucił Janis Andetokunmbo. Grek w ciągu 31 minut gry zapisał na swoim koncie również 17 zbiórek, 4 asysty i 2 bloki
- W pozostałych meczach New York Knicks zwyciężyli Portland Trail Blazers 117:93 (25:27, 26:21, 32:29, 34:16), a Washington Wizards ulegli Orlando Magic 101:122 (29:31, 29:31, 25:32, 18:28)
- W tabeli na "zachodzie" prowadzą Lakers (27 zwycięstw - 7 porażek) przed Denver Nuggets (23-10) i Los Angeles Clippers (24-11). Liderami strefy wschodniej pozostają Bucks (31-5), którzy wyprzedzają Boston Celtics (23-8) i Miami Heat (24-9)
Bucks mają bilans spotkań 31-5 i są na czele Central Division i jednocześnie Konferencji Wschodniej, zaś Lakers triumfowali w 27 z 34 występów i prowadzą w Pacific Division oraz na Zachodzie. W całych rozgrywkach nie ma lepszych drużyn.
>>> CZYTAJ WIĘCEJ: 2019 rok w wykonaniu sportowców. Przeżyjmy to jeszcze raz <<<
Porównując noworoczne mecze z udziałem tych klubów, zdecydowanie więcej emocji było w Milwaukee, gdzie Bucks zdobyli tylko dwa punkty więcej od "Leśnych Wilków" (12-21), zamykających stawkę ekip w Northwest Division.
Nie żyje David Stern. Dzięki niemu świat pokochał NBA
Po trafieniu Greka Giannisa Antetokounmpo gospodarze prowadzili 106:100, ale od tego momentu punkty zdobywali już tylko rywale. Timberwolves mogli doprowadzić do dogrywki, lecz w ostatnich sekundach spudłował Gorgui Dieng.
Wśród triumfatorów wyróżnił się Antetokounmpo - 32 punkty, 17 zbiórek. To już jego 30. tzw. double-double w 33 występach w tym sezonie. Z kolei dla gości 22 pkt uzyskał Shabazz Napier.
W Los Angeles miejscowi Lakers wygrali pierwszą kwartę 43:17, a do przerwy różnica wynosiła już 33 punkty (74:41). Druga połowa należała do "Słońc".
- Musimy lepiej sobie radzić, kiedy wysoko prowadzimy. Jestem dumny ze sposobu, w jaki zdominowaliśmy pierwszy okres gry. W trzeciej i czwartej kwarcie nie zagraliśmy jednak na wystarczająco dobrym poziomie - ocenił trener Lakers Frank Vogel.
Świetnie spisał się lider "Jeziorowców" LeBron James, który zapisał na koncie ósme "triple-double" w sezonie - 31 pkt, 13 zbiórek i 12 asyst. Anthony Davis dołożył 26 pkt i 11 zbiórek.
W ekipie Suns najlepiej zagrał Devin Booker - 32 punkty, a wspierał go Kelly Oubre - 26.
>>> CZYTAJ WIĘCEJ: 2020 w sporcie: Igrzyska w Tokio i piłkarskie Euro daniami głównymi sportowego menu [KALENDARIUM] <<<
W innym środowym spotkaniu New York Knicks pokonali Portland Trail Blazers 117:93. Do Madison Square Garden wrócił Carmelo Anthony, zdobył 26 punktów, ale Blazers ponieśli wysoką porażkę.
Z czego zapamiętamy 2019? Koszykarze podbili serca Polaków
Wszystkie cztery noworoczne mecze (w ostatnim Washington Wizards ulegli Orlando Magic 101:122) poprzedziła minuta ciszy w hołdzie zmarłemu byłemu komisarzowi ligi NBA Davidowi Sternowi.
Wyniki środowych meczów koszykarskiej ligi NBA:
Los Angeles Lakers – Phoenix Suns 117:107
Milwaukee Bucks – Minnesota Timberwolves 106:104
New York Knicks – Portland Trail Blazers 117:93
Washington Wizards – Orlando Magic 101:122
Tabele:
EASTERN CONFERENCE
ATLANTIC DIVISION
Z P Proc.
1. Boston 23 8 .742
2. Toronto 23 11 .676
3. Philadelphia 23 13 .639
4. Brooklyn 16 16 .500
5. New York 10 24 .294
CENTRAL DIVISION
1. Milwaukee 31 5 .861
2. Indiana 22 12 .647
3. Chicago 13 21 .382
4. Detroit 12 22 .353
5. Cleveland 10 23 .303
SOUTHEAST DIVISION
1. Miami 24 9 .727
2. Orlando 15 19 .441
3. Charlotte 13 23 .361
4. Washington 10 23 .303
5. Atlanta 7 27 .206
WESTERN CONFERENCE
NORTHWEST DIVISION
1. Denver 23 10 .697
2. Utah 21 12 .636
3. Oklahoma City 18 15 .545
4. Portland 14 21 .400
5. Minnesota 12 21 .364
PACIFIC DIVISION
1. LA Lakers 27 7 .794
2. LA Clippers 24 11 .686
3. Phoenix 13 21 .382
4. Sacramento 12 22 .353
5. Golden State 9 26 .257
SOUTHWEST DIVISION
1. Houston 23 11 .676
2. Dallas 21 12 .636
3. San Antonio 14 18 .438
4. Memphis 13 21 .382
5. New Orleans 11 23 .324
(mb)