Logo Polskiego Radia
PAP
Bartłomiej Bitner 30.01.2020

Minister zdrowia: w Polsce nie potwierdzono koronawirusa, większym problemem grypa

- Obecnie w Polsce nie ma jeszcze potwierdzonego ani jednego przypadku zakażenia koronawirusem z Wuhan, ale na pewno dotrze on do Polski - powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodał, że w tej chwili znacznie większym problemem dla polskich pacjentów jest grypa.

Minister zdrowia poinformował, że obecnie w Polsce nie ma jeszcze potwierdzonego ani jednego przypadku zachorowania na koronawirusa (2019-nCoV). - Ale na pewno prędzej czy później dotrze on do Polski. Jesteśmy na to przygotowani. Nasze działanie nie zmieni się w związku z tym, że któryś z pacjentów, który jest w szpitalu, okaże się być zakażony tym wirusem - powiedział.

pap koronawirus 1200.jpg
Koronawirus szaleje w Chinach. Rośnie bilans ofiar śmiertelnych

Dodał, że część pacjentów, u których podejrzewano zakażenie tym koronawirusem, już wychodzi do domów i czuje się dobrze. Powiedział także , że Polska zamówiła testy wykrywające ten wirus, które w czwartek lub piątek powinny dotrzeć do kraju.

"To nie jest epidemia obejmująca Chiny"

Łukasz Szumowski był pytany, czy jego zdaniem Polska powinna zawiesić loty do Chin. - Chiny to gigantyczny kraj, w związku z tym mamy tysiące kilometrów między Wuhan, gdzie ten wirus się rozprzestrzenia, a innymi miejscami - powiedział. Zaznaczył, że każdy sam powinien podejmować decyzję o ewentualnej podróży do tego kraju.

>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Chiński koronawirus - 2019-nCoV. Jakie są objawy zakażenia i jak się przed nim chronić?

- Pamiętajmy, że na razie ta epidemia jest ograniczona do prowincji, gdzie się pojawił wirus. To nie jest pandemia, nie jest to nawet epidemia, która obejmuje całe Chiny - podkreślił.

1200_koronawirus_PAP.jpg
Wiceminister zdrowia: nie ma potwierdzonego przypadku koronawirusa w Polsce

- Znacznie większym problemem dla polskich pacjentów w tej chwili jest grypa, która się pojawia. Ludzie umierają z powodu grypy, szczególnie te z osłabioną odpornością, ze współistniejącymi chorobami. A na razie wirusa z Wuhan w Polsce nie ma - dodał. Zwrócił uwagę, że ten koronawirus ma niewiele większą śmiertelność niż wirus grypy.

"Podstawowe zasady higieny są najważniejsze"

Łukasz Szumowski powiedział, że maseczki ochronne można zakładać wówczas, gdy jest się chorym, żeby nie zarażać innych. - Jeżeli jesteśmy zdrowi, to maseczka naprawdę nas nie ochroni. Po pierwsze, większość ludzi nie potrafi jej używać prawidłowo. Po drugie, to nie jest tak, że możemy się zarazić, idąc po ulicy. To jest zarażanie drogą kropelkową i przez bezpośrednie przenoszenie. Dlatego podstawowe zasady higieny są najważniejsze - powiedział.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Francja: kolejna osoba zarażona koronawirusem. To już piąty przypadek

Epidemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Przypadki zachorowań wystąpiły w kilkunastu państwach - w tym trzech w Europie - w Niemczech, Francji i Finlandii.

bb