Logo Polskiego Radia
PAP
Jakub Pogorzelski 02.02.2020

NBA: LeBron James znów poprowadził Lakers do zwycięstwa. Wideo na cześć Bryanta

 Los Angeles Lakers pokonali Sacramento Kings 129:113 w koszykarskiej lidze NBA. To ich pierwsza wygrana po tragicznej śmierci w katastrofie helikoptera legendy klubu Kobego Bryanta. Liderem ekipy był LeBron James, który zaliczył 92. triple-double w karierze.
  • Jego meczowe statystyki są imponujące, tym bardziej, że dobę wcześniej miał bardzo emocjonujące wystąpienie ku czci Bryanta
  • Założył jego koszulkę i ze łzami w oczach wspominał przyjaciela. Dziękował mu za to, co osiągnął w koszykówce, bo jak zaznaczył - to właśnie Kobe był jego największą inspiracją

Dziedzictwo Kobego

- To był nasz obowiązek, żeby wyjść na boisko i rozegrać to spotkanie. Musimy teraz jeszcze częściej pokazywać naszą mentalność zwycięzców, bo właśnie tego oczekiwał od nas Kobe - powiedział James.

lebron james 1200.jpg
NBA: Lakersi wrócili na halę. LeBron James wygłosił przemówienie na cześć Bryanta

W sobotę zdobył 15 punktów, miał jedenaście asyst i dziesięć zbiórek. Po spotkaniu trudno było schować emocje także trenerowi Lakers Frankowi Vogelowi. - Nigdy już nie będzie normalnie. Nigdy to wszystko nie będzie takie jak wcześniej - skomentował mocno poruszony.

Podczas pierwszej przerwy technicznej, cztery minuty po rozpoczęciu meczu, na wielkim telebimie jeszcze raz pokazano wzruszające wideo, w którym bohaterami byli Bryant i jego 13-letnia córka Gianna, która razem z ojcem zginęła w katastrofie. Na parkiecie z kolei pokazano dwie koszulki - z numerem ósmym i 24. To właśnie w nich grał przez 20 lat Bryant. Także wielu kibiców nosiło tego dnia koszulki z jego nazwiskiem. A w trakcie meczu wielokrotnie było słychać okrzyki: "Kobe, Kobe".

- Mam nadzieję, że tak będzie każdego wieczoru, ponieważ to jest dziedzictwo, które po sobie zostawił - skomentował James.

Lillard MVP?

Jubileusz świętował trener Ricks Carlisle. Prowadzeni przez niego koszykarze Dallas Mavericks odnieśli zwycięstwo nad Atlantą Hawks 123:100. To była jego 500. wygrana w lidze NBA. To dopiero 13. szkoleniowiec w historii rozgrywek, który dokonał takiego wyczynu.

Koszykarze Dallas poradzili sobie, mimo braku w składzie dwóch kontuzjowanych gwiazd Luki Doncicia i Kristapsa Porzingisa. Liderem zespołu został Jalen Brunson - 27 punktów.

-Moje nastawienie było dokładnie takie samo, jak zawsze. Po prostu wykorzystałem szansę, która się stworzyła - powiedział po meczu Brunson.

Doskonały wieczór miał Damian Lillard. Zawodnik Portland Trail Blazers zdobył 51 punktów i po raz piąty w ostatnich sześciu meczach przekroczył barierę 40 oczek. To pozwoliło na spokojne zwycięstwo nad Utah Jazz 124:107.

Takim bilansem jak Lillard nie może pochwalić się żaden inny koszykarz w historii NBA. W sześciu spotkaniach zdobył średnio co najmniej 45 punktów i miał po 10 asyst.

W sobotę zapisał na swoim koncie 51 punktów, 12 asyst i miał 100 procentową skuteczność w rzutach wolnych. W hali skandowano pod jego adresem: "MVP, MVP".

To czwarte z rzędu zwycięstwo Trail Blazers i 23. w sezonie.

Wyniki sobotnich meczów koszykarskiej ligi NBA:

Los Angeles Clippers - Minnesota Timberwolves 118:106
Indiana Pacers - New York Knicks 85:92
Orlando Magic - Miami Heat 89:102
Cleveland Cavaliers - Golden State Warriors 112:131
Washington Wizards - Brooklyn Nets 113:107
Boston Celtics - Philadelphia 76ers 116:95
Dallas Mavericks - Atlanta Hawks 123:100
San Antonio Spurs - Charlotte Hornets 114:90
Sacramento Kings - Los Angeles Lakers 113:129
Portland Trail Blazers - Utah Jazz 124:107

Tabele:
EASTERN CONFERENCE

ATLANTIC DIVISION
Z P Proc.
1. Toronto 35 14 .714
2. Boston 33 15 .688
3. Philadelphia 31 19 .620
4. Brooklyn 21 27 .438
5. New York 14 36 .280
CENTRAL DIVISION
1. Milwaukee 41 7 .854
2. Indiana 31 18 .633
3. Chicago 19 32 .373
4. Detroit 17 33 .340
5. Cleveland 13 37 .260
SOUTHEAST DIVISION
1. Miami 33 15 .688
2. Orlando 21 28 .429
3. Washington 17 31 .354
4. Charlotte 16 33 .327
5. Atlanta 13 37 .260

WESTERN CONFERENCE
NORTHWEST DIVISION
1. Denver 34 15 .694
2. Utah 32 17 .653
3. Oklahoma City 30 20 .600
4. Portland 23 27 .460
5. Minnesota 15 33 .313
PACIFIC DIVISION
1. LA Lakers 37 11 .771
2. LA Clippers 34 15 .694
3. Phoenix 20 28 .417
4. Sacramento 18 31 .367
5. Golden State 11 39 .220
SOUTHWEST DIVISION
1. Houston 30 18 .625
2. Dallas 30 19 .612
3. Memphis 24 25 .490
4. San Antonio 22 26 .458
5. New Orleans 20 29 .408

kp