Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Błaszczyk 03.02.2020

Hongkong: strajk personelu medycznego. Chcą zamknięcia granicy z Chinami

Setki pracowników szpitali publicznych w Hongkongu przerwały pracę, by zmusić władze regionu do całkowitego zamknięcia granicy z Chinami kontynentalnymi. Wszystko w związku z trwającą tam epidemią koronawirusa – poinformowała publiczna stacja RTHK.

Strajk zorganizował nowo utworzony związek zawodowy pracowników medycznych, który zarzuca władzom Hongkongu, że nie dbają o bezpieczeństwo mieszkańców.

wirus 1200 pap.jpg
Kolejne zgony i zarażenia. Rośnie liczba ofiar chińskiego koronawirusa

Problem "nie do rozwiązania"

Według szefowej związku Winnie Yu, rano strajk rozpoczęło ponad 1000 pracowników medycznych. Yu zapowiedziała, że jeśli rząd nie spełni żądań związku, we wtorek do akcji dołączy jeszcze 6 tys. osób.

- Jeśli rząd nie zamknie granicy, pacjentów będzie więcej. Nie będzie można rozwiązać tego problemu, niezależnie od tego, jak ciężko byśmy pracowali - powiedział RTHK jeden ze strajkujących.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] USA oferują Chinom pomoc w walce z epidemią. "Pekin nadal nie odpowiedział"

Niezależnie od protestu personelu medycznego w finansowej dzielnicy Central na wyspie Hongkong odbyła się niewielka manifestacja z udziałem kilkudziesięciu osób domagających się zamknięcia granicy, by powstrzymać epidemię i "uratować Hongkong" - podała RTHK.

Przedstawiciel hongkońskich władz medycznych Deacons Yeung oświadczył tymczasem, że ponad 60 prywatnych lekarzy zaoferowało pracę w publicznych szpitalach, by zmniejszyć wpływ strajku na pacjentów. Yeung dodał jednak, że mimo tej pomocy braki kadrowe wciąż są poważne. Zaapelował o nieprzyłączanie się do strajku oraz o jedność w obliczu epidemii.

Zamkniętych 14 przejść granicznych

Rząd Hongkongu zamknął sześć spośród 14 punktów kontroli granicznej na granicy z Chinami kontynentalnymi, wstrzymał ruch pociągów przez granicę i ograniczył liczbę innych połączeń pasażerskich. Zakazał również wstępu mieszkańcom prowincji Hubei, gdzie odnotowano najwięcej zakażeń wirusem.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] 21 przypadków koronawirusa 2019-nCoV w krajach UE/EOG. Nowe dane GIS

Nowy koronawirus 2019-nCoV wywołuje zapalenie płuc, które może być śmiertelne. W Chinach kontynentalnych władze potwierdziły do tej pory ponad 17 tys. zakażeń, a 361 osób zmarło. W Hongkongu odnotowano jak dotąd 15 przypadków zakażonych osób. Dotychczas pojawiły się doniesienia o jednej ofierze śmiertelnej poza Chinami kontynentalnymi – na Filipinach.


mbl