Analfabetyzm to główna bariera, która utrudnia naukę języka niemieckiego i późniejsze znalezienie pracy w Niemczech. Chodzi głównie o osoby przybywające z krajów Afryki i Azji - czytamy w badaniu Federalnego Urzędu ds. Imigrantów i Uchodźców (Bundesamt für Migration und Flüchtlinge).
Niemcy szykują się na inwazję imigrantów. Media informują o poufnym raporcie
Według szefa urzędu, Hansa Ekharda Sommera, integracja uchodźców z Azji i Afryki jest trudnym zadaniem. Zaproponował on tym samym rozważenie sprowadzania wykształconej siły roboczej z Europy Południowej, gdzie jest duże bezrobocie. - Ich integracja byłaby o wiele łatwiejsza - twierdzi Sommer.
Zmiany w tym kierunku mogłyby wejść w nowych przepisach imigracyjnych. Niemcy planują je wprowadzić od 1 marca.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Węgry: odkryto tunele pod granicą. Wewnątrz było kilkudziesięciu imigrantów
Wzrost wydatków socjalnych
Jak informuje niemiecki Instytut Rynku Pracy i Badań Zawodowych spośród wszystkich imigrantów, którzy przybyli do Niemiec po 2013 roku, prawie 50 proc. jest zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy, z czego odsetek kobiet to 29 proc.
Z kolei według Instytutu Gospodarki Niemieckiej niski stopień zatrudnienia powoduje wzrost wydatków socjalnych. Tylko 2019 roku z zasiłków korzystało 60 proc. uchodźców To wzrost o 11 proc. w porównaniu z rokiem 2012.
pch24.pl/ko