63-letni Hanks na Twitterze wyjaśnił, że podczas kręcenia zdjęć poczuł się zmęczony i obolały oraz zaczął odczuwać gorączkę. "Aby grać właściwie, trzeba być zdrowym. Dlatego zostaliśmy przetestowani na koronawirusa i okazało się, że wynik jest pozytywny" - napisał Hanks.
Zapewnił, że oboje będą pod obserwacją tak długo, jak będzie to konieczne i na bieżąco będzie informował swoich fanów o stanie swojego zdrowia.
pic.twitter.com/pgybgIYJdG — Tom Hanks (@tomhanks) March 12, 2020
pic.twitter.com/pgybgIYJdG
"New York Times" wcześniej informował, że Hanks pojechał do Australii pracować przy filmie o życiu Elvisa Presleya, w którym gra menedżera "króla rock and rolla", pułkownika Toma Parkera. Aktor nie wyjaśnił, czy zdjęcia nadal będą kręcone. Hanks to zdobywca dwóch Oscarów za główne role w filmach "Philadelphia" i "Forrest Gump".
kad
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!