Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Mateusz Brożyna 21.03.2020

Energa Basket Liga. Piesiewicz kontra Polski Cukier Toruń. Ostra reakcja klubu

Polski Cukier Toruń zajął piąte miejsce w zakończonym z powodu pandemii koronawirusa sezonie koszykarskiej Energa Basket Ligi. "Twarde Pierniki" rozegrały o dwa spotkania mniej niż większość klubów, w tym mistrz Stelmet Zielona Góra. Torunianie wydali również oświadczenie w odpowiedzi na słowa Radosława Piesiewicza, prezesa PZkosz podczas wywiadu dla sport.tvp.pl.

  • Polski Cukier Toruń w ubiegłym sezonie został wicemistrzem Polski
  • "Twarde Pierniki" rozegrały 20 spotkań w sezonie Energa Basket Ligi 2019/2020. Większość klubów 22, Dąbrowa Górnicza 23, z kolei Astoria - 21

Stelmet wygranym pandemii

Z powodu pandemii koronawirusa (SARS-CoV-2) sparaliżowanych zostało większość rozgrywek sportowych na całym świecie. Decyzją PLK sezon Energa Basket Ligi został przerwany, a mistrzem Polski została drużyna Stelmetu Zielona Góra. Jednym z poszkodowanych klubów został Polski Cukier Toruń, który w przeciwieństwie do większości klubów rozegrał o dwa mecze mniej.

Anwil Stelmet 1200.jpg
Polskie kluby chcą uniknąć bankructwa. Wypłaty skromniejsze

>>> CZYTAJ TAKŻE: Sport zamarł. Piłkarze bez pracy, wpadka UEFA - RAPORT <<<

Podobny bilans przegranych spotkań miały ekipy Startu Lublin (17-5) oraz Anwilu Włocławek (17-5). Ostateczną klasyfikację przyznano na podstawie aktualnych miejsce. "Zakończenie sezonu następuje z zachowaniem miejsc w tabeli rozgrywek według punktacji uzyskanej w meczach rozegranych do dnia 12 marca 2020 r. Klasyfikacja drużyn została ustalona na podstawie Oficjalnych Przepisów Gry w Koszykówkę, a tytuł Mistrza Polski przypadł zespołowi Stelmet Enea BC Zielona Góra. W związku z zakończeniem sezonu na warunkach wskazanych powyżej wszystkie zespoły sklasyfikowane w tabeli zachowują prawo do udziału w rozgrywkach Energa Basket Liga w kolejnym sezonie rozgrywkowym" - napisano w komunikacie Energa Basket Ligi.

Polski Cukier kontra prezes PZKosz

Od momentu przerwania rozgrywek i krzywdzącej decyzji dla torunian doszło do napiętej sytuacji między klubem, a prezesem Polskiego Związku Koszykówki Radosławem Piesiewiczem. Szczególnie po wywiadzie jakiego prezes PLK udzielił dla sport.tvp.pl.

- Słyszałem zarzuty, że mogliśmy rozstrzygnąć sezon według procentów zwycięstw od rozegranych meczów, tylko że tak klasyfikuje się drużyny w NBA. FIBA ma zupełnie inne zasady i to one nas obowiązują. Jeżeli jeden klub teraz narzeka, że nie rozegrał dwóch meczów, a sam przekładał spotkania, to dla mnie jest to nieudolne zarządzanie prezesa - mówił wcześniej Piesiewicz w rozmowie z sport.tvp.pl.

Długo nie trzeba było czekać na reakcję ze strony "Twardych Pierników". Klub oczekuje przeprosin za pośrednictwem oficjalnej strony Polskiej Ligi Koszykówki.

W ostatnich latach Polski Cukier Toruń był jednym z lepiej zarządzanych klubów przez prezesa Macieja Wiśniewskiego. "Twarde Pierniki" dwukrotnie zdobyły srebrny medal mistrzostw Polski (2017 i 2019) oraz zajęły trzecie miejsce w 2018 roku. Torunianie zdobyli również krajowy puchar (2018) oraz sięgnęli po Superpuchar Polski w 2019 roku. Zespół reprezentował również Energa Basket Ligę w rozgrywkach koszykarskiej Ligi Mistrzów.

Koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do pierwszego zakażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhanie, stolicy prowincji Hubei.​

>>> CZYTAJ TAKŻE: Polacy na igrzyskach bez gry? Dyrektor FIBA uciął spekulacje <<< 

rbmk/sport.tvp.pl/Facebook/Polski Cukier Toruń