Donald Trump poinformował na Twitterze, że rozmowa z Xi Jinpingiem była "dobra". Przede wszystkim poruszano kwestie związane z pandemią koronawirusa, która jest coraz większym problemem w Stanach Zjednoczonych. Trump oświadczył, że Chiny i USA łączy bliska współpraca w kwestiach walki z koronawirusem. Prezydent Xi Jinping wyrazić miał zaś nadzieję, że Stany Zjednoczone podejmą działania zmierzające do naprawy relacji dwustronnych.
Xi zadeklarował też pomoc Chin w walce z koronawirusem w USA. Tymczasem relacje obu państw wciąż pozostają napięte. Chińskie władze stanowczo sprzeciwiają się używaniu przez prezydenta Trumpa określenia "chiński wirus". Rzecznik chińskiego MSZ sugerował zaś wcześniej, że patogen może pochodzić właśnie z USA, a w chińskich mediach pojawiły się artykuły podnoszące kwestię udziału amerykańskich żołnierzy w Igrzyskach Wojskowych w Wuhanie w październiku ubiegłego roku.
Rekordowe poparcie dla Donalda Trumpa pomimo pandemii koronowirusa w USA
W mediach pojawiły się sugestie, że USA powinny przekazać Chinom ich dokumentację zdrowotną. Chińskie władze walczą z określeniem "chiński wirus", a nawet "wirus z Wuhanu", przekonując, że fakt wykrycia go w Wuhanie nie oznacza, że patogen pochodzi z Chin.
Źródło: Johns Hopkins Center for Systems Science and Engineering
koz