Głosowanie na prezydenta tylko listownie? Ryszard Terlecki: nie będzie lokali wyborczych
Projekt ustawy ws. szczególnych zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich zarządzonych w 2020 r. został złożony we wtorek w Sejmie przez posłów PiS. Zgodnie z nim w wyborach tych możliwość głosowania korespondencyjnego przysługiwałaby wszystkim wyborcom. Sejm ma się zająć tym projektem w piątek.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Wicerzecznik PiS o dacie wyborów: głęboko wierzymy, że do 10 maja sytuacja się poprawi
Współrządzące z PiS i Solidarną Polską – Porozumienie Jarosława Gowina nie chce jednak poprzeć tego projektu. W dzisiejszych „Sygnałach Dnia” w Programie 1 Polskiego Radia lider PiS Jarosław Kaczyński wyrażał nadzieję, że Jarosław Gowin jednak ostatecznie poprze taką formę wyborów prezydenckich.
Do sprawy odniósł się na Twitterze także Patryk Jaki, który zapewnił, że Solidarna Polska również w tej kwestii, podobnie jak to miało miejsce choćby z reformą sądownictwa, popiera PiS.
„My jako drugi koalicjant, tak samo jak w większości najważniejszych spraw takich jak sądownictwo, dekomunizacja, fundamentalne reformy państwa, twardo stoimy po stronie PiS. Dziś nie ma żadnych powodów, aby grać, jak opozycja zagra. Oddanie teraz władzy "trzeciej RP" wbrew woli ludzi to szaleństwo” – podkreślił.
Patryk Jaki krytykował również opozycję za jej sprzeciw wobec zorganizowania wyborów w formie korespondencyjnej.
- Z wyborami korespondencyjnymi logika "trzeciej RP" jest taka sama jak ze sposobem wyboru sędziów. W RFN się da, ale w Polsce to już skandal i łamanie praworządności. Dlaczego? Aaa, bo to są Niemcy, a to jest Polska – zaznaczył.
pp