Szef Ministerstwa Sprawiedliwości podczas konferencji prasowej poinformował, że przez miesiąc w zakładach przywięziennych zostało wyprodukowanych milion maseczek, które są wykorzystywane w bardzo wielu miejscach, przez rozmaite służby ratunkowe, medyczne.
296 nowych przypadków koronawirusa, kolejne cztery osoby zmarły
"Głęboki sens akcji"
Podkreślił, że masowa produkcja maseczek w zakładach przywięziennych jest rezultatem akcji "Praca dla więźniów".
- Funkcjonowanie przywięziennych zakładów pracy, które w ciągu tego miesiąca przyniosły ponad milion maseczek ochronnych, tysiące kombinezonów (...) pokazują, że ta akcja i budowany program "Praca dla więźniów" miały głęboki sens - zaznaczył minister.
>>>[POLSKIE RADIO 24] Dr Michał Sutkowski: maseczka nie zwalnia z zachowania dystansu dwóch metrów
Środki dla 80 miejsc w kraju
W produkcję środków ochronnych jest zaangażowanych 80 ośrodków penitencjarnych. Środki trafiają do instytucji w całej Polsce - do szpitali, ale także do innych służb, które są zaangażowane w zapobieganie epidemii koronawirusa.
Od czwartku do odwołania zasłanianie ust i nosa jest obowiązkowe w miejscach publicznych oraz w sytuacjach bliskiego kontaktu z osobami nieznajomymi.
(Źródło: PAP)
msze