Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Szewczuk 21.04.2020

We wrześniu nauczanie także zdalne? Szef MEN wyjaśnia

- Jeśli będzie taka konieczność, w nowym roku szkolnym będziemy kontynuować nauczanie na odległość - powiedział minister edukacji narodowej. Dariusz Piontkowski powiedział, że kierowany przez niego resort "rozważa, w jakich warunkach mógłby się odbyć powrót dzieci do szkół lub przedszkoli".

Odpowiadając na pytania dziennikarzy o zapowiadane przez rząd etapy luzowania obostrzeń związanych ze stanem epidemii (w trzecim z nich ma ruszyć organizacja opieki nad dziećmi w żłobkach, przedszkolach i w klasach szkolnych I-III), Dariusz Piontkowski wyjaśnił, że w pierwszej kolejności do zajęć stacjonarnych mają powrócić najmłodsze dzieci po to, aby również ich rodzice mieli możliwość powrotu do pracy.

- Rozważamy, w jakich warunkach mógłby się odbyć powrót dzieci do szkół lub przedszkoli. Decydujące zdanie będzie miał minister zdrowia - poinformował. Zastrzegł, że trudno sobie wyobrazić, aby dzieci w przedszkolu musiały przez kilka godzin nosić maseczki i przypomniał, że według obecnie obowiązujących przepisów z obowiązku zakrywania twarzy są zwolnione dzieci do czterech lat.

CZYTAJ RÓWNIEŻ
663_Piontkowski_TT.jpg
Elektroniczne świadectwo ukończenia szkoły? Wiadomo, co planuje MEN

Co będzie we wrześniu?

Na pytanie, co ze startem edukacji we wrześniu, jeśli – tak jak się przewiduje – jesienią nastąpi druga fala zachorowań na COVID-19, odpowiedział, że jeśli sytuacja epidemiczna nie pozwoli na powrót do szkół, będzie kontynuowane nauczanie na odległość.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Szef MEN: być może nie będzie powrotu do szkół przed wakacjami

- Żadne państwo na świecie i w Europie nie było przygotowane do tego, by całkowicie przejść na pracę zdalną. Dziś jesteśmy po tym pierwszym, chyba najtrudniejszym okresie, kiedy wszyscy musieli poznać nowe techniki pracy na odległość, ustalić jej zasady. Możemy powiedzieć, że to nauczanie jest całkiem dobrze zorganizowane - zauważył Piontkowski.

"Chcemy także wzbogacić platformę epodręczniki w nowe narzędzia"

Dodał, że jego resort stara się wspierać nauczycieli, m.in. przez platformę epodreczniki.pl. - Chcemy stworzyć dodatkowe materiały dydaktyczne zarówno do nauczania ogólnokształcącego, jak i zawodowego. Część konkursów na tworzenie tych wielu tysięcy materiałów jest już rozpisana. Chcemy także wzbogacić platformę epodręczniki w nowe narzędzia, które umożliwią nauczycielom pracę za pomocą komunikatorów, aby nie musieli korzystać z komunikatorów komercyjnych - zaznaczył minister.

Jak przekazał, jest to przygotowanie się na ewentualne kontynuowanie zdalnych zajęć.

CZYTAJ RÓWNIEŻ
uczeń student nauka online komputer laptop 1200.jpg
Szkolnictwo: MEN zachęca do korzystania z zasobów Polskiego Radia

Bariera: dostępność sprzętu

Przyznał, że dużą barierą w prowadzeniu zdalnego nauczania jest dostępność sprzętu. Przypomniał, że samorządy mogą się starać o pieniądze na zakup komputerów, planowane – jak mówił – są też zmiany w przepisach podatkowych, które ułatwią przekazywanie sprzętu w ramach darowizny.

- M.in. przewidywana jest zerowa stawka VAT dla tych firm, które przekażą przenośny sprzęt komputerowy do jednostek oświatowych - zapowiedział.

>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Setki tysięcy użytkowników i miliony odsłon. Uczniowie korzystają ze strony epodreczniki.pl

Zachęcił też firmy do przekazywania szkołom używanych komputerów przy okazji wymiany na nowe.

Dariusz Piontkowski był też pytany o kwestię wynagrodzeń nauczycieli w trakcie zdalnego kształcenia. Wyjaśnił, że jeśli nauczyciel pracuje z kilkunastoma klasami i ma więcej zajęć, to należy mu się wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe. Podczas nauczania zdalnego nauczycielowi nie przysługuje dodatek za trudne warunki pracy.

msz