Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Michał Błaszczyk 16.06.2020

Skutek protestów po śmierci Floyda. Prezydent USA zdecydował o reformie policji

Prezydent USA Donald Trump podpisał rozporządzenie o reformie policji. Ma ono spowodować zmianę praktyk stosowanych w przypadku użycia siły przez amerykańskich funkcjonariuszy oraz zabezpieczać przed rekrutacją do tej służby nieodpowiednich osób. 
  • Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie, które ma ograniczyć przypadki brutalności amerykańskiej policji.
  • Przewiduje ono m.in. utworzenie ogólnokrajowej bazy danych policjantów nadużywających siły podczas służby i zakazuje stosowania przyduszania zatrzymanych, jeśli nie jest zagrożone życie funkcjonariusza
  • Ogłaszając nowe reguły, prezydent USA stanął w obronie policji i sprzeciwił się postulatom zmniejszenia budżetów tej formacji
  • - Stanowczo sprzeciwiam się groźnym, radykalnym postulatom zmniejszania budżetów albo rozwiązywania jednostek policji - podkreślił amerykański prezydent
  • Wskazał na fakt, że obecne wskaźniki przestępczości w USA są najniższe w historii. - Bez policji mamy chaos, bez prawa mamy anarchię, bez bezpieczeństwa mamy katastrofę - dodał
1200 usa.jpg
Ekspert: podgrzany problemami ekonomicznymi i pandemią rasizm to w USA mieszanka wybuchowa

Rozporządzenie wykonawcze Trump podpisał w trakcie trwających w USA od kilku tygodni protestów wywołanych zabiciem przez policję w Minneapolis Afroamerykanina George'a Floyda. Jednym z głównych postulatów demonstrujących jest zaprzestanie finansowania policji. 

Posłuchaj
00:53 reforma-policji-spec-walkuski.mp3 Donald Trump podpisał rozkaz wykonawczy reformujący policję - relacja Marka Wałkuskiego (IAR)

Prezydent stwierdził, że nie zgadza się na taki krok. - Amerykanie chcą prawa i porządku - powiedział podczas ceremonii podpisania rozporządzenia w Ogrodzie Różanym Białego Domu. W obecności funkcjonariuszy Trump podkreślił, że obywatele USA zdają sobie sprawę, że "bez policji panuje chaos".

Zakaz podduszania zatrzymanych

Równocześnie prezydent Stanów Zjednoczonych przekazał kondolencje rodzinom zabitych przez amerykańską policję. Wyraził przekonanie, że ich ofiara nie pójdzie na marne i zaapelował o sprawiedliwość. - Obniżenie poziomu przestępczości oraz podwyższenie standardów to nie dwa przeciwstawne cele - powiedział Trump.

1200 usa.jpg
Demonstranci przejęli część Seattle. Policja nie ma tam prawa wstępu, obszar patrolują uzbrojone grupy

Prezydenckie rozporządzenie zachęca policję do przyjęcia najnowszych standardów dotyczących użycia siły. Ma zabezpieczać przed rekrutacją do tej służby bez odpowiedniej weryfikacji. Przewiduje również utworzenie bazy danych z informacjami o policjantach, na których złożono skargi dotyczące nadmiernego użycia przemocy.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] USA: nacisk na policję przynosi efekty. Nie będzie się zajmować sprawami narkomanii czy przemocą domową

Rozporządzenie zakazuje również podduszania osób zatrzymanych przez policjantów, o ile życie funkcjonariuszy nie jest zagrożone. Agencja Associated Press zauważa, że znaczna część lokalnych departamentów policji w USA już zakazała takiego sposobu obezwładniania aresztowanych.

Rozbieżne zdania w sondażach

Nad projektem ustawy dotyczącej reformy policji kontrolowana przez Demokratów Izba Reprezentantów ma głosować jeszcze w czerwcu. W środę swoją ustawodawczą propozycję mają przedstawić Republikanie. Oczekuje się, że propozycje Republikanów i Demokratów będą w kilku zapisach tożsame, ale o różnice rozgorzeje polityczny spór. Kością niezgody między partiami pozostaje m.in. kwestia roszczeń prawnych, jakie rodziny ofiar funkcjonariuszy mogą wysuwać wobec policji.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Kolejne uderzenie w policję z Nowego Jorku. Rozwiązano jednostkę ścigającą przestępczość zorganizowaną

Zgodnie z badaniami dla telewizji ABC News 64 proc. Amerykanów sprzeciwia się zaprzestaniu finansowania policji. Wśród Afroamerykanów opowiadający się za tym krokiem stanowią jednak większość. Jednocześnie - jak wynika z sondażu dla radia NPR - 67 proc. obywateli USA uważa, że polityka Trumpa w trakcie antypolicyjnych protestów po zabiciu Floyda przyczyniła się do zwiększenia napięć międzyrasowych w USA.


mbl