Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 30.07.2010

"Podwyżka VAT-u przełoży się na ceny żywności"

Brak konkretnych propozycji i wyliczeń, jak wpłynie to na życie Polaków - to główne zarzuty Prawa i Sprawiedliwości wobec zapowiedzi , co do rządowego planu finansowego na lata 2010-2013.
Podwyżka VAT-u przełoży się na ceny żywności

Plan ma zostać przyjęty na wtorkowym posiedzeniu rządu. Wtedy też Donald Tusk przedstawi dokładne założenia planu. Na razie szef rządu zdradził, że plan zakłada czasowe podniesienie podatku VAT o 1 procent. Wiceprezes Prawa i Sprawiedlwiości Beata Szydło podkreśla, że trudno na razie odnosić się do planu, bo brak w nim konkretów. "To są tylko ciągle kolejne zapowiedzi. Premier nie pokazał konkretnych wyliczeń, jak podwyższenie o jeden procent VAT-u przełoży się na funkcjonowanie każdej polskiej rodziny" - podkreśla Beata Szydło.

Wiceprzewodnicząca sejmowej komisji finansów przypomina, że rząd miał plan finansów przedstawić do końca miesiąca. " Widać, że w tej chwili, że albo jest jakiś kłopot czyli, że rząd nie może się między sobą dogadać albo nie ma pomysłu albo te daty, które są w ustawach nie są serio traktowane" - podkreśla Beata Szydło.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że chce spotkać się z liderami wszystkich klubów parlamentarnych w sprawie Wieloletniego Planu Finansów Państwa. Do spotkania ma dojść we wtorek. Prawo i Sprawiedliwość nadal się jednak domaga przedstawienia przez rząd na najbliższym posiedzeniu Sejmu, informacji na temat sytuacji finansów publicznych. "Nam nie zależy na towarzyskich spotkaniach na kawie u marszałka, tylko chcemy debaty publicznej. To nie chodzi o to, żeby Prawo i Sprawiedliwość czy jakikolwiek inny klub parlamentarny dowiedział się o stanie finansów publicznych, tylko Polacy muszą się o tym dowiedzieć" - tłumaczy wiceszefowa PiS.

Premier Donald Tusk zapewnił, że podwyżka VAT-u nie powinna objąć żywności, tak by zmianami nie byli poszkodowani najubożsi. Beata Szydło podkreśla jednak, że podwyższenie o jeden procent stawki VAT-u wpłynie najbardziej na funkcjonowanie ludzi, którzy mają przeciętne wynagrodzenie, bo oni ponoszą najwyższe koszty. "Mówi się tak, że nie będzie podwyżki cen żywności, ale jeżeli będzie podwyżka VAT-u na energię, paliwa i na materiały budowlane to przecież tak czy owak przełoży się to na ceny żywności" - tłumaczy Beata Szydło.

to