30-letnia Chelsea Clinton poślubi 32-letniego bankowca pochodzenia żydowskiego Marca Mezvinsky'ego. Pan młody jest synem byłego kongresmana ze stanu Iowa Edwarda Mezvinsky'ego, który spędził 5 lat w więzieniu za malwersacje finansowe.
Ślub odbędzie się w luksusowej posiadłości w miasteczku Rhinebeck w stanie Nowy Jork. Lista 500 gości objęta jest tajemnicą. Wiadomo, że nie będzie wśród nich prezydenta Baracka Obamy. Twierdzi on, że nie został zaproszony.
Specjaliści od organizacji ślubów szacują koszt uroczystości na kilka milionów dolarów. Podobno same kwiaty mają kosztować 250 tysięcy. Plotkarski portal internetowy TMZ twierdzi, że na liście piosenek przy których będą tańczyć uczestnicy wesela znajduje się utwór Abby „Dancing Queen".
Do Rhinbeck zjechały dziesiątki ekip telewizyjnych i setki dziennikarzy. Nie mają oni jednak wstępu do posiadłości, więc przeprowadzają wywiady z podekscytowanymi mieszkańcami miasteczka. Ślub nie zostanie jednak nawet sfilmowany z helikopterów, bowiem Federalna Administracja Lotnicza zamknęła przestrzeń powietrzną nad Rhinbeck.
to