Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 31.07.2010

Sandomierz bezpieczny, nie będzie trzeciej powodzi

Przez Sandomierz przechodzi fala kulminacyjna na Wiśle. Od kilku godzin poziom rzeki powoli obniża się.
Sandomierz pod wodąSandomierz pod wodąfot. east news

W Sandomierzu w porównaniu do maksymalnego stanu, odnotowanego o północy poziom Wisły obniżył się o 15 cm. Wynosi teraz 635 cm, jest o 25 cm powyżej stanu alarmowego.

W Zawichoście rzeka przekracza stan alarmowy o metr. Jej obecny poziom - to 720 cm. Tutaj ubytek wody jest mniejszy, niż w Sandomierzu - centymetr na godzinę. Zdaniem Jacentego Czajki z Powiatowego Sztabu Antykryzysowego - wraz z upływem godzin sytuacja będzie się polepszać, spadki będą coraz większe. Opaska, spinająca wyrwę w wale wiślanym w sandomierskim Koćmierzowie wytrzymuje napór wody. Sprawdzają się także zabezpieczenia rzeki Trześniówki zarówno po sandomierskiej stronie, jak i na Podkarpaciu.

Miniona doba dla mieszkanców Sandomierza była bardzo trudna. W maju i czerwcu ludzie przeżyli dwie powodzie i obawiali się fali, która teraz nadeszła. Niektórzy wynosili pozostałości swojego dobytku na wyższe kondygnacje, zabezpieczyli maszyny i samochody, parkując je w bezpiecznych miejscach.

Jak powiedziała Radiu Kielce Małgorzata Nagaj z ulicy Lwowskiej, strach przed powodzią był ogromny, mieszkańcy z napięciem obserwowali rzekę.

Maksymalna wysokość fali kulminacyjnej, którą odnotowano tym razem w Sandomierzu wyniosła 649 cm. Była o ponad dwa metry niższa od tej, która spowodowała powódź 19 maja.

to