Logo Polskiego Radia
PAP
Konto Usunięte Konto Usunięte 24.06.2020

"Wspaniały człowiek". Prezydent Andrzej Duda upamiętnił o. Łucjana Królikowskiego

W waszyngtońskiej rezydencji ambasadora RP z udziałem polskiego prezydenta Andrzeja Dudy odbyła się w środę uroczystość upamiętniająca o. Łucjana Królikowskiego, polskiego franciszkanina i zesłańca syberyjskiego odznaczonego pośmiertnie Orderem Orła Białego.

Najwyższym państwowym odznaczeniem prezydent Duda wyróżnił polskiego zakonnika pośmiertnie na początku czerwca. Podczas środowej uroczystości w Waszyngtonie z udziałem przedstawicieli Polonii polski prezydent przekazał Order Orła Białego Jamesowi McCurry'emu, prowincjałowi amerykańskiej prowincji Matki Bożej Anielskiej Zakonu Braci Mniejszych.

Czytaj więcej
1200_Duda_Trump_EN.jpg
Andrzej Duda będzie rozmawiał z Donaldem Trumpem. Zobacz szczegółowy plan wizyty prezydenta w USA

Przed uroczystością w rezydencji ambasadora RP Duda mówił, że o. Łucjan Królikowski to "piękna postać w historii Polaków, Polonii i naszego kraju".

- Człowiek, który nie tylko był zakonnikiem, duchownym, żołnierzem armii gen. Andersa, ale przede wszystkim był wspaniałym człowiekiem, który pomagał młodzieży, dzieciom. Zajął się on 150 polskich dzieci, które po drugiej wojnie światowej pozostały poza granicami, znajdowały się pod opieką armii gen. Andersa" - mówił o odznaczonym Andrzej Duda.

Przypominał, że po wojnie "chciano te dzieci z powrotem odesłać do Polski, przekazać komunistycznym władzom", ale "o. Łucjan się na to nie zgodził, objął nad dziećmi opiekę, także opiekę prawną i wraz z nimi wyemigrował do Kanady".

- Można powiedzieć, że wychował w Kanadzie takie pokolenie młodych Polaków, które później współtworzyło państwo kanadyjskie - powiedział polski prezydent.

Historia bohatera

O. Królikowski otrzymał najwyższe odznaczenie państwowe "w uznaniu znamienitych zasług w działalności społecznej i charytatywnej na rzecz polskich sierot wojennych, ofiar przymusowych wysiedleń z Kresów Wschodnich w głąb ZSRR, za pracę duszpasterską i ofiarną postawę w niesieniu pomocy drugiemu człowiekowi" - czytamy w komunikacie Kancelarii Prezydenta RP.

Łucjan Królikowski urodził się w 1919 r. w Nowym Kramsku. Jako student filozofii we Lwowie został w 1940 r. aresztowany przez NKWD i wywieziony na Syberię. Po zwolnieniu skończył Szkołę Podchorążych Artylerii w Kirgistanie, po czym trafił na Bliski Wschód. Po studiach teologicznych w Libanie służył w armii gen. Andersa, gdzie był kapelanem. Później znalazł się pośród byłych zesłańców syberyjskich w polskim obozie w Tanzanii.

Po likwidacji obozu przebywające w nim dzieci miały zostać przewiezione do komunistycznej wówczas Polski. Aby temu zapobiec, o. Łucjan przemycił 150 sierot oraz półsierot najpierw do Włoch i Niemiec, a ostatecznie do Kanady. Kiedy zostały tam rozmieszczone w różnych szkołach, opiekował się nimi do aż pełnoletniości.

Franciszkanin jest autorem książek: "Pamiętnik sybiraka i tułacza", "Skradzione dzieciństwo" oraz "Miłość mi wszystko wyjaśniła. Przygody ducha".

Czytaj więcej
krolikowski_1200.jpg
Nie żyje ojciec Łucjan Królikowski, wybitny polski zakonnik

W uznaniu za zasługi o. Łucjan otrzymał w 2007 r. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Przyznano mu też honorowy tytuł Przyjaciela Szkoły Kultury i Języka Polskiego w Bridgeport. We wrześniu 2019 roku prezydent Duda spotkał się z o. Łucjanem Królikowskim podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych w miejscowości New Britain w stanie Connecticut.

Polski franciszkanin zmarł 11 października 2019 r. w klasztorze w Chicopee w Stanach Zjednoczonych. Był jednym z ostatnich świadków życia św. Maksymiliana Kolbego, w którego obecności składał śluby zakonne w Niepokalanowie.

Zobacz także: relacja z Waszyngtonu Wojciecha Cegielskiego (Polskie Radio)

jp