Polonia w USA poparła Andrzeja Dudę. Prezydent zdobył tam ponad połowę wszystkich głosów

Andrzej Duda wygrał wybory w największych skupiskach Polonii - Chicago i Nowym Jorku. W okręgu chicagowskim zdobył ponad 67 proc., a nowojorskim - prawie 48 proc. głosów. W obu okręgach głosowało po ponad 10 tysięcy osób.

Czytaj więcej

Exit poll: Andrzej Duda zwycięzcą I tury wyborów prezydenckich

Rafał Trzaskowski w Chicago uzyskał 21 proc., a w Nowym Jorku 38 proc. głosów. Kandydat Koalicji obywatelskiej wygrał w trzech mniejszych okręgach konsularnych - Los Angeles, Waszyngtonie i Houston, uzyskując w nich ponad połowę oddanych głosów.

Zwycięstwo prezydenta

W skali całych Stanów Zjednoczonych Andrzej Duda uzyskał 50,7 proc. a Rafał Trzaskowski 34,6 proc. głosów. Na trzecim miejscu znalazł się Szymon Hołownia - 6,2 proc. głosów, a na czwartym Krzysztof Bosak 5,4 proc. Roberta Biedronia poparło 1,8 proc. głosujących. Pozostali kandydaci nie przekroczyli progu jednego procenta.

W głosowaniu w Stanach Zjednoczonych oddano ponad 26 tysięcy ważnych głosów, czyli o siedem tysięcy więcej niż w pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2015 roku.

Czytaj także:

• "Polacy pokazali, że chcą Polski wysokich aspiracji i rozwoju". Premier o wynikach I tury wyborów
• "Stańmy do debaty". Rafał Trzaskowski do prezydenta, Andrzeja Dudy
• Bosak wyprzedził Biedronia i Kosiniaka-Kamysza. Trzeci wynik Hołowni

jp