- Messi ma być niezadowolony m.in. z transferowej polityki klubu
- Barcelona ma już cztery punkty straty do Realu Madryt w tabeli ekstraklasy hiszpańskiej
La Liga: mistrzostwo coraz bliżej. Real poradził sobie z Getafe i uciekł Barcelonie
Kontrakt 32-latka z "Dumą Katalonii" wygasa 30 czerwca 2021 roku. Wydawało się jednak, że piłkarz dojdzie do porozumienia z władzami Barcelony i przedłuży umowę z klubem, w którym występuje od początku zawodowej kariery. Według "Cadena SER" w sprawie doszło jednak do niespodziewanego zwrotu.
Nieoczekiwana zmiana
Messi miał wstrzymać rozmowy dotyczące nowego kontraktu. Według hiszpańskich dziennikarzy sześciokrotny zwycięzca plebiscytu na najlepszego piłkarza świata, chce opuścić Barcelonę latem 2021 roku.
Zawodnik, który nigdy nie ukrywał, że chce mieć wpływ na budowanie drużyny, ma być niezadowolony z ostatnich poczynań władz klubu. Chodzi m.in. o ogłoszoną oficjalnie wymianę z Juventusem. Do turyńskiego klubu przejdzie 23-letni Brazylijczyk Arthur Melo, którego umiejętności Messi ceni wysoko, a w przeciwnym kierunku powędruje o siedem lat starszy Bośniak Miralem Pjanić.
Przecieki z klubu?
Lionel Messi uważa także, że szefowie klubu dopuszczają do medialnych przecieków na temat atmosfery w szatni "Blaugrany", co stawia Argentyńczyka w niekorzystnym świetle.
Czytaj także:
Faktem jest, że w katalońskim klubie nie dzieje się najlepiej. W 33 ligowych meczach Barcelona zdobyła 70 punktów, o cztery mniej od prowadzącego w tabeli Realu Madryt. Utrata tytułu mistrza Hiszpanii jest coraz bardziej prawdopodobna, chociaż do końca sezonu pozostało jeszcze pięć kolejek.
pm