Logo Polskiego Radia
PAP
Damian Nejman 27.07.2020

"Trzeba mieć odwagę wywiązać się z zobowiązań". Ziobro o wypowiedzeniu konwencji stambulskiej

Minister sprawiedliwości, lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro przyznał w poniedziałek, że ufa, iż obóz Zjednoczonej Prawicy w sprawie wypowiedzenia konwencji stambulskiej będzie konsekwentny.

1200 nalaskowski.jpg
"Nie poprawia bezpieczeństwa kobiet, a promuje tęczowe ruchy". Prof. Nalaskowski o konwencji stambulskiej

- Wypowiedzenie konwencji stambulskiej było naszym zobowiązaniem podjętym jeszcze w wyborach w 2015 r., a więc kiedy Zjednoczona Prawica po raz pierwszy wygrała wybory do polskiego parlamentu. Ponawialiśmy - chociaż może nie tak mocno - temat w wyborach kolejnych do parlamentu. Jest najwyższy czas żeby zrobić to co obiecywaliśmy - mówił Ziobro w Radiu Maryja.

Zaznaczył, że rząd jest koalicyjny. - Być może gdyby to zależało od Solidarnej Polski, to ta konwencja byłaby wypowiedziana wcześniej, już za poprzedniej kadencji. Z racji tego, że jesteśmy obozem koalicyjnym, to różne racje bierzemy pod uwagę i dyskutujemy odnośnie czasu - powiedział Ziobro.

Czytaj także:

Dodał, że w tej chwili nie widzi najmniejszych przeszkód, aby podjąć "właściwą decyzję w tej sprawie". Jak mówił, rząd Zjednoczonej Prawicy, w szczególności Ministerstwo Sprawiedliwości, przygotował zmiany w prawie, które powodują, że Polska należy do krajów w ścisłej czołówce, jeśli nie jest wiodącym liderem w zakresie najwyższych standardów gwarantujących zapobieganie przemocy wobec kobiet.

- Czas na podjęcie zgodnie z naszymi zobowiązaniami decyzji, aby chronić kobiety, dzieci, rodzinę przed przemocą, ale nie pozwalać na ich demoralizację poprzez normy, które zostały podstępnie wprowadzone do słusznych haseł i postulatów związanych za zapobieganiem przemocy w rodzinie - powiedział szef MS.

"Trzeba mieć odwagę wypowiedzieć konwencję"

Zaznaczył, że trzeba mieć odwagę wypowiedzieć konwencję i oczekuje tej odwagi też od rządu. Potwierdził, że - tak jak zapowiedział w sobotę - jeszcze w poniedziałek złoży wniosek w tej sprawie do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ziobro wyjaśnił, że ten wniosek jest inicjatywą jego jako ministra sprawiedliwości i Solidarnej Polski. Dodał, że szanują swych współkoalicjantów i są gotowi przyjąć pewne racje i "inaczej rozłożyć czas realizacji zobowiązań".

- Natomiast nie jesteśmy gotowi zaakceptować sytuacji, w której mamy zrezygnować, nie wywiązać się ze zobowiązań, które zostały przez nas przyjęte jako współkoalicjantów i cały obóz. To nie był tylko program Solidarnej Polski, to był program całej Zjednoczonej Prawicy. Jako minister sprawiedliwości, lider Solidarnej Polski inicjuję tą sprawę, ale robię to z głębokim przekonaniem, że mamy wszyscy moralny obowiązek wywiązać się z naszych zobowiązań - powiedział Ziobro.

krzysztof-wołodźko 1200.jpg
"Ukłon w stronę elektoratu konserwatywnego". Krzysztof Wołodźko o wypowiedzeniu konwencji stambulskiej

Prezes Solidarnej Polski dodał, że demokracja polega na tym, że jeżeli coś się mówi wyborcom i uzyskuje się mandat do rządzenia, to później zobowiązania realizuje się.

- Ufam w to, że w obóz Zjednoczonej Prawicy w tej sprawie będzie konsekwentny, wywiąże się ze swoich zobowiązań. Solidarna Polska i ja osobiście zrobię wszystko, by tak się stało - zadeklarował Ziobro.

Konwencja Rady Europy z 2011 r. o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (tzw. konwencja stambulska) ma chronić kobiety przed wszelkimi formami przemocy oraz dyskryminacji; oparta jest na idei, że istnieje związek przemocy z nierównym traktowaniem, a walka ze stereotypami i dyskryminacją sprawiają, że przeciwdziałanie przemocy jest skuteczniejsze. Polska podpisała konwencję w grudniu 2012 r., a ratyfikowała - w 2015 r.

dn