Logo Polskiego Radia
IAR
Dominik Panek 16.08.2010

Skojarzenia Litwinów: Piłsudski odebrał nam Wilno

Litewski europoseł Vytautas Lansbergis uważa, że Józef Piłsudski jest dla Litwinów uosobieniem nieszczęścia i wielkiej szkody.
Józef PiłsudskiJózef Piłsudskifot. wikipedia

Patriarcha niepodległości litewskiej - jak często okreslany jest Landsbergis - skrytykował ideę, by w Druskiennikach upamiętnić postać marszałka Piłusudskiego. W wywiadzie dla portalu internetowego Delfi Landbergis podkreśla, że Litwini zawsze będą kojarzyli Piłsudskiego z odebraniem Litwie Wilna. Tymczasem znany na Litwie politolog i historyk Vładas Sirutaviczius twierdzi, że plany upamiętnienia postaci Piłsudskiego w Druskiennikach powinno się oceniać neutralnie, gdyż nie bacząc na kontrowersje wokół postaci marszałka to ostatnio przecież coraz bardziej się rozpowszechnia tendencja komercjalizacji historii - kiedy to pewne miejsca szczególnie są odwiedzane przez turystów. "Ktoś wpadł na pomysł, by przypomnieć, że Józef Piłsudski często bywał i lubił Druskienniki, i nie widzę w tym nic złego" - oświadczył znany historyk. Sirutawiczius dodał, że nie widzi powódów, dla których trzeba by teraz wszczynać kolejną wojnę z Polakami - tym razem o upamiętnienie postaci Piłsudskiego. W odnowionym Parku Europejskim w centrum Druskiennik ma stanąć pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego. Inicjatorem upamiętnienia marszałka jest mer miasta Riczardas Malinauskas. Podkreśla, że nie obawia się z tego powodu ataków ze strony niektórych działaczy litewskich. Zastrzega, że nie zamierza oceniać Józefa Piłsudskiego, ale chce przypomnieć, że marszałek przed wojną mieszkał i pracował w Druskiennikach. Od lat Polacy stanowią największą grupę zagranicznych kuracjuszy odwiedzających Druskienniki. W zeszłym roku wypoczywało w kurorcie przeszło 26 tysięcy gości z Polski.

dp