Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Szewczuk 24.08.2020

Tragiczny wypadek pod Gliwicami. Zarzuty dla 67-letniego kierowcy

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach postawiła zarzuty w związku z wypadkiem busa i autobusu na Śląsku, kierowcy, przez którego kierujący busem stracił panowanie nad kierownicą. 67-latek z Cieszyna usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci dziewięciu osób i obrażeń u kolejnych siedmiu.

Jak powiedziała Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, mężczyzna zeznał, że nie pamięta przebiegu zdarzenia i nie potrafił odnieść się do stawianych mu zarzutów. Z jego zeznań wynika, że nie widział jadącego z naprzeciwka pojazdu oraz nie wie, jak doszło do zdarzenia. Pamięta jedynie huk, zderzenia busa z autokarem. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skieruje do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

ZOBACZ TAKŻE
Wypadek Śląsk autobus PAP-1200.jpg
Kierowca volkswagena w rękach policji. Nowe informacje ws. tragicznego wypadku na Śląsku

Zobacz także:

Grozi mu 8 lat więzienia

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że zatrzymany mężczyzna miał wyprzedzać, lub próbował wyprzedzić, jadący przed nim pojazd - poinformowała Karina Spruś z gliwickiej prokuratury okręgowej. Jak dodała, do sformułowania zarzutów przyczyniły się zeznania kierowcy autokaru, biorącego udział w wypadku.


Posłuchaj
00:19 Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, mężczyzna zeznał, że nie pamięta przebiegu zdarzenia.mp3 Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach: mężczyzna zeznał, że nie pamięta przebiegu zdarzenia (IAR)

 

Nadjeżdżający z naprzeciwka bus, próbował go ominąć, lecz kierowca stracił nam nim kontrolę. Pojazd z 9 osobami przewrócił się na bok i zderzył się z jadącym w przeciwnym kierunku autokarem. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

ms,pg