Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 19.08.2010

Śledczy dostali w Rosji 11 tomów akt o katastrofie

Rosja przekazała Polsce 11 tomów akt rosyjskiego śledztwa. "Dotarliśmy do świadków, którzy mogli nagrać moment po katastrofie" - powiedział prokurator rosyjski Zwiagincew.

W przekazanych materiałach są m.in. protokoły z przesłuchań świadków, protokoły oględzin miejsca katastrofy, materiał fotograficzny z miejsca katastrofy, opis przedmiotów osobistych znalezionych na miejscu katastrofy oraz protokoły z ekspertyz genetycznych szczątków ofiar.

Zastępca prokuratora generalnego FR Aleksandr Zwiagincew zaznaczył na konferencji, że śledczym udało się dotrzeć do osób, które telefonami komórkowymi nagrały chwile tuż po katastrofie, kiedy wrak jeszcze płonął.

Bez protokołów z sekcji

Nie ma natomiast protokołów z sekcji zwłok. Zwiagincew powiedział, że dysponentem tych ostatnich jest Komitet Śledczy przy Prokuraturze Generalnej Federacji Rosyjskiej i to on zdecyduje, kiedy będzie można jej przekazać stronie polskiej.

Zapowiedział, że wkrótce Polska otrzyma kolejne materiały, może to nastąpić jeszcze w ciągu tego miesiąca.

"Ogromny materiał dowodowy"

Przekazane w czwartek Polsce przez Rosję 11 tomów akt rosyjskiego śledztwa ws. katastrofy pod Smoleńskiem ma pełnowartościową rangę dowodową dla polskiego śledztwa - powiedział naczelny prokuratur wojskowy RP, gen. Krzysztof Parulski po odebraniu dokumentów w Moskwie.

"Dla polskiego śledztwa (akta te) mają pełnowartościową rangę dowodową. Są dokumentami uwierzytelnionymi, przekazanymi legalnie. Będą mogły być wykorzystane w naszym śledztwie. Jest to ogromny materiał dowodowy" - oświadczył.

Naczelny prokuratur wojskowy RP, gen. Krzysztof Parulski wyraził podczas uroczystości przekazania dokumentów przekonanie, że protokoły z sekcji zwłok znajdą się w kolejnej partii akt z rosyjskiego śledztwa.

Tłumacze przystępują do pracy

Kilkunastu tłumaczy przysięgłych na zlecenie Naczelnej Prokuratury Wojskowej będzie od piątku tłumaczyć jedenaście tomów akt rosyjskiego śledztwa w sprawie katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Prokurator Jerzy Artymiak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że trudno na razie określić kiedy zakończy się proces tłumaczenia dokumentów.

Naczelna Prokuratura Wojskowa poinformowała, że przekazane w czerwcu przez stronę rosyjską 1300 stron akt ze śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej ma być przetłumaczone do końca sierpnia.


to,agkm, PAP, polskieradio.pl