Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 23.09.2020

Kamil Grosicki w WBA skazany na ławkę. Polak będzie szukał nowego klubu?

Kamil Grosicki nie znalazł się w kadrze meczowej West Bromwich Albion na spotkanie z Brentford w trzeciej rundzie Pucharu Ligi Angielskiej. Polak nie wystąpił też w dwóch pierwszych kolejkach Premier League, co wskazuje, że nie mieści się w planach trenera Slavena Bilicia. 
  • Kamil Grosicki dwa ostatnie mecze WBA spędził na trybunach 
  • Jedynym ratunkiem dla chcącego regularnie grać Polaka może być transfer do innego klubu 
Shutterstock Fabiański 1200F.jpg
Koronawirus w drużynie Fabiańskiego. Problemy West Ham United przed meczem Pucharu Ligi

Początek bez gry 

Kamil Grosicki dołączył do WBA w styczniu, kiedy drużyna grała jeszcze w Championship. Pomógł "The Baggies" w powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej i liczył, że będzie ważną postacią drużyny w Premier League. Początek sezonu wskazuje jednak na to, że Polak może mieć problem z regularną grą.

 

W pierwszej kolejce Premier League "Grosik" przesiedział całe spotkanie z Leicester City (0:3) na ławce rezerwowych. W drugiej nie znalazł się nawet w meczowej osiemnastce na spotkanie z Evertonem (2:5). Historia powtórzyła się we wtorkowy wieczór. Grosicki nie znalazł się w kadrze WBA na mecz trzeciej rundy Pucharu Ligi przeciwko Brentford (2:2, 4:5 w rzutach karnych).

Czas na transfer? 

Chorwacki trener Slaven Bilić nie widzi reprezentanta Polski w składzie swojej drużyny. "Grosik", mając na uwadze przyszłoroczne mistrzostwa Europy, chce grać regularnie, by nie stracić miejsca w kadrze narodowej. 

Okno transferowe zamknie się 5 października. Jeśli Grosicki nie znajdzie do tego czasu nowego klubu, może czekać go minimum trzy miesiące bez gry. Kolejna możliwość zmiany klubu otworzy się dopiero w styczniu.

Czytaj także: