Od początku wakacji w Polsce utonęło 380 osób

Głównym powodem śmierci w wodzie była brawura i alkohol. To najgorszy pod tym względem sezon urlopowy od lat - ocenia rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski.

Wiele tragicznych zdarzeń nad wodą miało miejsce podczas upalnej pogody. Dlatego aż 260 osób utonęło w lipcu, kiedy wysoka temperatura skłaniała do chłodzenia się w wodzie. "Niestety wiele osób nie umiało z tej wody w sposób bezpieczny korzystać" - ocenia Sokołowski.

Mariusz Sokołowski podkreśla, że wiele utonięć miało miejsce na niestrzeżonych kąpieliskach lub w miejscach strzeżonych, ale po godzinach pracy ratowników. Duży wpływ na ilość wypadków miał też alkohol. "Wielu Polaków próbowało w te wakacje udowadniać, że są mistrzami w pływaniu, a rzeczywistość potrafiła to tragicznie zweryfikować" - stwierdził rzecznik.

Podczas całego 2009 roku w Polsce utonęło 468 osób. W tym roku od stycznia utonęło już 586 osób.

kh