Dalajlama gotów "powiedzieć planecie do widzenia"

W tym jednym z najstarszych i największych skupisk tybetańskich w Indiach odbywało się pierwsze w historii tybetańskie zgromadzenie narodowe. Jutro obchodzony będzie dzień tybetańskiej demokracji.

Dla Tybetańczyków postać Dalajlamy jest symbolem walki o sprawiedliwość w Tybecie. Dlatego z okazji wszelkich poważnych zgromadzeń organizują kilkugodzinne modły w jego intencji.

"Nie odchodź!"

W końcowej rezolucji zgromadzeni w Bylakuppe przedstawiciele tybetańskiej diaspory prosili Dalajlamę, by porzucił myśl o emeryturze i jak najdłużej przewodził ich wspólnocie.

Duchowy przywódca Tybetańczyków zapowiedział, że pragnie wspierać tybetańskie starania o sprawiedliwość w Tybecie aż do śmierci. Jednocześnie z humorem podkreślił: "Nasze pokolenie jest już gotowe, by powiedzieć tej planecie do widzenia i pójść do nieba albo do piekła. Ale jest wielu młodych i światłych Tybetańczyków, którzy troszczą się o zachowanie naszego ducha. Dlatego jest powód, by być optymistą".

Dalajlama wezwał tybetańską diasporę do pielęgnowania wspólnoty oraz rozwijania demokracji, której początek dały jego decyzje sprzed lat powołujące wybieralne władze oraz demokratyzujące tradycyjny system społeczny rządzący życiem Tybetańczyków. Zebrani w Bylakuppe potwierdzili, iż "droga środka", zakładająca uzyskanie przez Tybet autonomii w granicach Chin, jest właściwym kierunkiem działania.

ak,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR),Krzysztof Renik-New Delhi