Logo Polskiego Radia
PAP
Izabela Tomaszewska 23.10.2020

Nieoficjalnie: Jacek P. miał osobiście przekazywać Nowakowi pieniądze

"To Jacek P. osobiście miał przekazywać Sławomirowi Nowakowi pieniądze pochodzące z przestępstwa. Do niego wpływały pieniądze pochodzące z łańcuszka firm i osób, które przekazywały tej dwójce określone kwoty" - napisał portal wPolityce.pl.

Były minister transportu Sławomir Nowak został zatrzymany w lipcu w Trójmieście. Wraz z Nowakiem CBA zatrzymało byłego dowódcę JW 2305 "GROM" Dariusza Z. oraz trójmiejskiego biznesmena i przyjaciela Nowaka, Jacka P. Wszyscy trzej są podejrzani o korupcję oraz działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, której szefem od października 2016 r. do września 2019 r. miał być Nowak, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych.

1200_Tusk_EN.jpg
Służby badają wątek Tuska w kontekście procederu Nowaka. Żaryn potwierdza

Według portalu "z czasem wspólnicy musieli pomyśleć o ukryciu części środków". "Temu właśnie służyły skrytki w mieszkaniach należących do osób z najbliższego otoczenia polityka" - napisano na stronie wPolityce.pl.

Czy o łapówkarskich działaniach Nowaka mógł wiedzieć Donald Tusk?

"W jednym z wątków śledztwa pojawia się także próba ukrycia rzeczywistych dochodów Sławomira Nowaka. Mowa jest o tajemniczej darowiźnie, którą miał przekazać Nowakowi członek jego rodziny" - stwierdził portal. Zastrzegł jednak, że "ów mężczyzna już nie żyje i ciężko będzie zweryfikować ten ślad".

"Czy o łapówkarskich działaniach Nowaka mógł wiedzieć Donald Tusk? Z naszych informacji wynika, że wątek byłego premiera nie jest priorytetowy dla śledczych, którzy pracują nad sprawą. Nie jest jednak wykluczone, że i on zostanie przesłuchany w tej sprawie, w charakterze świadka. To jednak raczej pieśń przyszłości, a nie plan śledztwa" - napisało wPolityce.pl. Dodaje, że w sprawie pojawia się natomiast kilka nazwisk z Platformy Obywatelskiej. "Oni mogą być pewni, że zostaną przesłuchaniu" - zaznaczył.

Czytaj także:

W połowie października Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył areszt stosowany wobec Nowaka i ma on spędzić w areszcie kolejne trzy miesiące. Jacek P. zaś ma zostać w areszcie do grudnia. Nowak nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.

itom / wpolityce.pl