Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 11.09.2010

"Marsz pamięci": czekamy na pomnik

Sprzed warszawskiej archikatedry pw. św. Jana Chrzciciela do Pałacu Prezydenckiego przeszedł "marsz pamięci".
Jarosław KaczyńskiJarosław Kaczyński(fot. PAP/Leszek Szymański)

Według służb porządkowych szło w nim ok. 500 osób, na czele z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

Przemarsz rozpoczął się po wieczornej mszy św. w intencji ofiar katastrofy odprawionej w archikatedrze. Uczestnicy marszu szli ul. Krakowskie Przedmieście przed Pałac Prezydencki - odmawiali modlitwy, śpiewali religijne pieśni, nieśli polskie flagi, pochodnie i zapalone znicze.

Na czele szedł prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tłum powitał go okrzykami: "Jarosław, Jarosław" i oklaskami.

W tłumie niesione były także transparenty, m.in. z hasłami: "Czekamy na pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej", "Piąty miesiąc mija czy to Polska czy Rossija".
Z informacji na stronie internetowej urzędu miasta wynika, że zamiar wieczornego przemarszu zgłosiła osoba prywatna. Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP w ratuszu, marsz zgłosił redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz, który poinformował władze miasta, że weźmie w nim udział tysiąc osób.

Podobny marsz został zorganizowany przed miesiącem. Wówczas wzięło w nim udział kilkaset osób.

pin, sm