"Amerykanie zasługują na uczciwe wybory. Każdy legalny głos - nie ten nielegalny - powinien zostać przeliczony. Musimy chronić naszą demokrację w całkowicie przejrzysty sposób" - napisała Melania Trump, odnosząc się do kontrowersji związanych z liczeniem głosów w wyborach prezydenckich w USA.
Nie koniec emocji ws. wyborów w USA. Trump powalczy w sądzie, głosowanie elektorów w grudniu
Według szacunków amerykańskich mediów kandydat demokratów Joe Biden jest zwycięzcą wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Donald Trump i jego sztab nie uznają jednak porażki i zapowiadają walkę sądową. Zapowiedzieli oni złożenie pozwów sądowych w poniedziałek, wskazując na nieprawidłowości, do których miało dojść podczas wyborów.
Czytaj także:
W grudniu głosowanie elektorów
W USA prezydenta o prezydenturze nie decydują bezpośrednio wyborcy, lecz Kolegium Elektorów. O tym, jak przebiga proces wyłaniania prezydenta przypomniał m.in. "Głos Ameryki". W komentarzu redakcyjnym wyjaśniono, że po zebraniu przez 50 stanów oraz Dystrykt Kolumbii osobistych, korespondencyjnych i warunkowych kart do głosowania, gubernator w każdym stanie sporządza listę elektorów. Ich kopie, tzw. certificates of ascertainment, są przekazywane szefowi archiwów krajowych.
Elektorzy spotykają się następnie w stolicach swoich stanów oraz w Dystrykcie Kolumbii, by formalnie oddać swe głosy. Musi to nastąpić w pierwszy poniedziałek po drugiej środzie grudnia. W tym roku taka środa wypada 14 grudnia.
pkr, PAP