W południe czasu miejscowego wielu Białorusinów minutą ciszy uczciło pamięć Ramana Bandarenki. Mieszkańcy Mińska ustawili się przy głównych ulicach miasta w "żywe łańcuchy" solidarności. Ludzie przynieśli ze sobą historyczne biało-czerwono-białe flagi, czarne wstążki, kwiaty i znicze.
31-latek zakatowany przez białoruską milicję. Cichanouska: jest ofiarą nieludzkiego systemu
Przejeżdżający samochodami kierowcy naciskali klaksony na znak poparcia. Podobne łańcuchy solidarności utworzone zostały także w innych miastach kraju: Mohylewie, Brześciu, Witebsku czy Borysowie.
01:01 Białoruś akcje pamięci zakatowanego na komisariacie Ramana Bandarenki IAR.mp3 Białoruś: akcje pamięci zakatowanego na komisariacie Ramana Bandarenki (IAR)
W cerkwi katedralnej w Grodnie odprawiono nabożeństwo żałobne. Duchowny, który je celebrował, mówił o potrzebie zachowania pamięci o zmarłym. Wieczorem nabożeństwo żałobne zostanie odprawione w kościele katedralnym w Mińsku.
Białoruski Komitet Śledczy poinformował, że zmarły był pod wpływem alkoholu. Jednak lekarze ze szpitala, do którego go przewieziono, zaprzeczyli temu. Pokazali mediom kartę przyjęcia pacjenta, na której jest napisane, że w jego organizmie w ogóle nie znaleziono śladów alkoholu.