Zebrani krzyczeli hasła jak m.in.: "Szkoły wolne od faszyzmu", "Nie zastraszycie nas, jedna siła w nas", "To jest nasze ministerstwo", Hańba, hańba". Pojawiło się tam też sporo samochodów, które przyjechały tam wyrazić solidarność się z protestem.
Protesty przed MEN. Przemysław Czarnek: zamiast zająć się czymś pożytecznym, robią sobie igrzyska
Część protestujących przykuła się do bramy łańcuchami. Zebrani nie posłuchali policyjnego nakazu odblokowania budynku.
00:16 pol1.mp3 Rzecznik komendanta stołecznego policji nadkomisarz Sylwester Marczak o zatrzymaniach protestujących (IAR)
Rzecznik komendanta stołecznego policji nadkomisarz Sylwester Marczak poinformował, że w związku z tym zatrzymano kilka osób. Wśród nich była fotoreporterka, która miała naruszyć nietykalność cielesną policjantów. Funkcjonariusze legitymowali protestujących i zatrzymali osoby, które nie chciały okazać dokumentów.
"Przekroczono granice absurdu". Rzecznik KSP o zarzutach wobec policji
Największa blokada samochodów jest na ulicy Łazienkowskiej. Policja ostrzega, że będzie odholowywać pojazdy wstrzymujące ruch, dlatego służby ściągnęły holowniki. Rzecznik zapewnił, że policja jest w stanie odblokować ulice, bo na ogół za tamowanie ruchu na poszczególnych ulicach odpowiada kilka samochodów.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała w mediach społecznościowych, że funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia do dwóch osób uczestniczących w zgromadzeniu przed Ministerstwem Edukacji Narodowej.
Czytaj także:
Szef MSWiA: policja nie działa brutalnie, ale jest stanowcza wobec agresji
Jedna z osób doznała urazu ręki podczas próby wyrwania kraty zabezpieczającej szybę w radiowozie. Druga osoba wymagała pomocy lekarskiej po tym jak przykleiła sobie dłoń do bramy wejściowej do budynku szybkoschnącym klejem.
00:12 pol2.mp3 Rzecznik komendanta stołecznego policji nadkomisarz Sylwester Marczak o blokowaniu ulic (IAR)
Protesty - wbrew zakazom związanym z sytuacją epidemiczną - organizowane są przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Manifestujący od kilku tygodni protestują przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. Domagają się też dymisji ministra edukacji narodowej Przemysława Czarnka, który opowiadał się przeciwko udziałowi nauczycieli w demonstracjach.
fc