Logo Polskiego Radia
PAP
Klaudia Hatała 28.09.2010

"Reporter naruszył zasady szacunku"

Reporter podając się za członka rodziny, dostał się do autokaru jadącego ze Złocieńca.
Reporter naruszył zasady szacunkufot. Redos, REPORTER/east news

Rada Etyki Mediów uważa, że zachowanie dziennikarza "Faktu" wobec rodzin ofiar wypadku autokaru pod Berlinem narusza zasady szacunku i tolerancji. Redaktor naczelny gazety nie chce komentować sprawy zanim się z nią nie zapozna.

"Rada Etyki Mediów z oburzeniem przyjęła informację burmistrza Złocieńca, pana Waldemara Włodarczyka, o nieetycznym postępowaniu reportera "Faktu" red. Kamila Pawełoszka" - głosi stanowisko REM, przekazane PAP.

Pawełoszek - jak wskazała REM - podając się za członka rodziny, dostał się do autokaru jadącego ze Złocieńca do Berlina, usiłował robić tam zdjęcia, a także wypytywał pogrążone w bólu i niepewności osoby.

"Szukanie sensacji w takich okolicznościach, zadawanie cierpienia ludziom dotkniętym osobistą tragedią, nie było uzasadnione żadną nadrzędną racją i nie może być usprawiedliwione" - oceniła Rada.

"Brak wrażliwości moralnej"

REM podkreśliła, że zachowanie takie narusza zapisane w Karcie Etycznej Mediów zasady szacunku i tolerancji oraz kierowania się dobrem odbiorcy, a przede wszystkim świadczy o braku podstawowej wrażliwości moralnej i kultury, jakie powinny cechować dziennikarzy.

Opisanym w stanowisku REM wydarzeniom zaprzecza wydawca "Faktu", spółka Axel Springer Polska. "Informacja ta jest całkowicie nieprawdziwa. Dziennikarz Faktu, Kamil Pawełoszek, w rozmowach z rodzinami ofiar nigdy nie ukrywał swojej tożsamości. Przedstawiał się jako dziennikarz i jasno informował, w której redakcji pracuje" - oświadczyła rzeczniczka ASP Anna Gancarz-Luboń.

Według niej, dziennikarz "Faktu" wraz z reporterami innych mediów został zaproszony do autokaru jadącego do Berlina przez organizatorów wyjazdu. "Ostatecznie jednak jechał tuż za autokarem osobnym busem, który dziennikarzom zapewnili organizatorzy. Oczekujemy przeprosin i sprostowania nieprawdziwych informacji godzących w dobre imię dziennikarza "Faktu" - oświadczyła rzeczniczka spółki.

Redaktor naczelny "Faktu" Grzegorz Jankowski odnosząc się do oświadczenia Rady Etyki Mediów powiedział we wtorek, że zanim je skomentuje "musi zapoznać się ze sprawą i ustalić, jakie są fakty".

W niedzielę w wypadku polskiego autokaru na obwodnicy Berlina zginęło 13 osób, a 29 zostało rannych.

kh,PAP