Doktor Michał Sutkowski powiedział, że koncerny odpowiedziały już pozytywnie na pytanie o to, czy ich preparat zapobiega zakażeniu nowymi mutacjami, w tym najbardziej znaną - czyli brytyjską. Jak mówił, zarejestrowane w Polsce preparaty działają na wszystkie 6 mutacji, o których wiadomo.
Marlena Maląg: szczepienia w DPS-ach są pod kontrolą
- Wszystko wskazuje na to, że ten koronawirus na szczęście nie mutuje bardzo gwałtownie - mówił doktor prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.
Pierwsze sygnały o mutacjach koronawirusa przekazano w grudniu ubiegłego roku. Na razie nie wiadomo, czy zmutowane szczepy dotarły do naszego kraju. Po wykryciu mutacji koronawirusa wiele państw, nie tylko w Europie, zdecydowało o zamknięciu swych granic dla podróżnych przybywających z Wielkiej Brytanii.