"Wizyta ojca świętego przypomni o ich istnieniu". Rakowski o chrześcijanach w Iraku
- Sytuacja w kraju wciąż jest niestabilna - zwraca uwagę dyrektor irackiego Caritasu Nabil Nissan w informacji przekazanej przez Caritas Polska. - Trwają konflikty polityczne, a działalność lokalnych grup zbrojnych zakłóca bezpieczeństwo - ocenia.
"Da nadzieję na lepszą przyszłość"
Nabil Nissan przewiduje, że spodziewana w dniach 5-8 marca papieska pielgrzymka do Iraku zwróci na ten kraj uwagę świata, a w irackich chrześcijanach "umocni poczucie przynależności do większej społeczności i da im nadzieję na lepszą przyszłość". - Jednym z największych wyzwań, z jakim spotyka się licząca pół miliona osób chrześcijańska mniejszość w 38-milionowym muzułmańskim Iraku, jest traktowanie jej członków jak obywateli drugiej kategorii - wskazuje.
Czytaj także:
Arcybiskup Irbilu, stolicy irackiego Kurdystanu, Bashar Warda, przypomina trwające od 2003 r. prześladowania chrześcijan i jezydów - innej religijnej mniejszości żyjącej w Iraku. - W roku 2014 mieliśmy do czynienia z ludobójstwem ze strony ISIS, które zmusiło ich do opuszczenia miejsc zamieszkania, swoich domów, porzucenia pracy. Osiedlili się głównie w naszej diecezji w Irbilu. Troszczymy się o nich dzięki wsparciu naszych braci i sióstr, chrześcijan z różnych zakątków świata - tłumaczy abp Warda.
Szereg kryteriów kwalifikujących do pomocy
Okolice miasta Tel Eskof na północy Iraku to jedna z dwóch lokalizacji, w których z początkiem br. Caritas Polska rozpoczął realizację programu Rodzina Rodzinie, zapoczątkowanego w 2016 r. w Syrii.
Kilka obrazków z miasta Tel Eskoff, nakręconych kamerą Caritas Polska
W Tel Eskof z polskiej pomocy korzysta społeczność chrześcijańska, a w oddalonym, niezarejestrowanym obozie w Zawita - jezydzi. Rodziny będą otrzymywać dzięki programowi regularną pomoc finansową pozwalającą na opłacenie wynajmu mieszkania, zakupu żywności i leków czy pokrycie kosztów leczenia.
Polska wysłała pomoc humanitarną do Iraku. "Wypełniamy naszą międzynarodową i ludzką powinność"
- Najbardziej potrzebujący pomocy są wybierani w oparciu o takie kryteria jak przychód na członka rodziny, warunki mieszkaniowe, występowanie chorób wymagających leczenia, niezdolność podjęcia pracy - wyjaśnia Sylwia Hazboun, koordynatorka programu Rodzina Rodzinie.
Przekazane blisko 60 mln złotych
Partnerami w realizacji programu są lokalna organizacja Gilgamesh i polska Fundacja Orla Straż. - Dobór właściwych partnerów jest dla nas kluczowy. To oni rozpoznają na miejscu potrzeby i wspierają nas w dystrybucji pomocy. W irackim Kurdystanie współpraca układa się wzorowo - podkreśla Sylwia Hazboun.
Czytaj także:
Wskazano, że fundamentem powodzenia programu Rodzina Rodzinie jest zaangażowanie polskich darczyńców. Od 2016 r. Polacy przekazali rodzinom na Bliskim Wschodzie blisko 60 mln zł. Wśród 10 tys. podopiecznych programu są rodziny z Syrii, Strefy Gazy, Libanu i Iraku - poszkodowane na skutek działań wojennych i kryzysów humanitarnych o innym podłożu.
Swoje wsparcie można przekazać wsparcie za pośrednictwem strony rodzinarodzinie.caritas.pl; dokonując wpłaty na konto 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 (tytuł wpłaty: "Rodzina Rodzinie"); bądź wysyłając SMS o treści "RODZINA" pod numer 72052 (koszt 2,46 zł).
mbl