Logo Polskiego Radia
PAP
Damian Nejman 10.03.2021

Rzecznik MZ: w Polsce za 30 proc. zakażeń odpowiada brytyjski wariant koronawirusa

Rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz przyznał również, że resort zdrowia spodziewa się, iż szczyt trzeciej fali pandemii przypadnie na przełom marca i kwietnia.
pge narodowy 1200.jpg
Szef szpitala na PGE Narodowym: hospitalizowaliśmy już ponad tysiąc osób

W środę resort zdrowia podał, że zanotowano 17 260 nowych zakażeń koronawirusem, a zmarło 398 osób.

Andrusiewicz przyznał w TVN 24, że liczba nowych zakażeń notowana w środę jest "największą liczba od początku trzeciej fali pandemii".

Rzecznik MZ stwierdził, że - choć notowany jest wzrost zakażeń - to dynamika wzrostu zakażeń "zwolniła". - W tej chwili tę dynamikę mamy mniej więcej na poziomie 25 proc. - dzisiaj. Przedwczoraj to było 29 proc. Jeszcze tydzień temu ta dynamika przekraczała 30 proc. Liczba przypadków cały czas rośnie, ale dynamika przypadków lekko wyhamowuje - mówił rzecznik MZ. Wyjaśnił, że są to szacunki wynikające z danych "tydzień do tygodnia, a nie dzień do dnia".

Czytaj także:

Andrusiewicz przyznał, że resort zdrowia może przewidywać, na "podstawie wskazań czterech grup prognostycznych", że szczyt trzeciej fali pandemii przypadnie na "koniec marca, na przełom marca i kwietnia".

Brytyjska wersja koronawirusa

Rzecznik poinformował też, że w Polsce za 30 proc. zakażeń odpowiada brytyjska wersja koronawirusa. Ocenił też, że w tym tygodniu średnia dziennych zakażeń wyniesie około 15,5 tys.

Mówiąc o ostatnim zaleceniu wprowadzonym przez resort zdrowia - wedle którego NFZ zaleca lekarzom ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo - przyznał, że spodziewa się, że przestanie ono obowiązywać z końcem marca. - Liczymy, że gdzieś w okolicach świąt to zalecenie przestałoby obowiązywać. To zależy od tego, jak przejdziemy tę trzecią falę, ale zamysł jest taki, żeby przez te najbliższe tygodnie to zalecenie obowiązywało, a potem, żebyśmy mogli z powrotem odblokować zabiegi planowe - powiedział.

Wyjaśnił, że zalecenie wprowadzono m.in. dlatego, że największą troską resortu jest "dostępność kadry medycznej". - Ograniczenie w zabiegach planowych ma zapewnić (służbie zdrowia - PAP) bufor w postaci medyków - mówił.

Ocenił, że jeśli liczba zakażeń wzrosłaby do 28-30 tys. przypadków zakażeń dziennie, to służba zdrowia "powoli przestanie być wydolna".

Koronawirus w Polsce - dane Ministerstwo Zdrowia WIĘCEJ: https://polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2694292

Opublikowany przez PolskieRadio24.pl Środa, 10 marca 2021

dn