85-letni Alexander Pruszyński próbował w stolicy rozdawać ulotki. Dotyczyły one zwiększenia poziomu życia na Białorusi. Wzywał też w nich ludzi, aby w sposób zorganizowany zaczęli w domach gasić światło na znak protestu przeciwko rządom Aleksandra Łukaszenki. Po tym został zatrzymany przez milicję.
Po wyjściu na wolność powiedział Polskiemu Radiu, że na posterunku dowiedział się, że będzie sądzony za naruszenie prawa. Jednak na razie nie wie kiedy rozprawa się odbędzie.
Czytaj także:
kmp
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!