IAR
Radosław Różycki
25.10.2010
Biegli zbadali poczytalność Ryszarda C.
Zabójca Marka Rosiaka został poddany badaniom psychiatrycznym.
62-letni Ryszard C., podejrzewany o zastrzelenie pracownika biura poselskiego PiS w Łodzi i ranienie drugiego, w asyście policjantów opuszcza komisariat(fot. PAP/Rafał Goły)
Posłuchaj
-
Krzysztof Kopania o badaniach Ryszarda C.
-
Krzysztof Kopania o dochodzeniu
Czytaj także
Miały one ustalić, czy podczas strzelaniny w łódzkiej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości - Ryszard C. był poczytalny. Sądowi psychiatrzy i psycholog przeprowadzili badania w Areszcie Śledczym w Piotrkowie.
Rzecznik Łódzkiej Prokuratury - Krzysztof Kopania podkreslił, że nie wiadomo, czy te jednorazowe badania wystarczą do diagnozy. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu biegli wyrażą swoją opinię - wówczas będzie wiadomo, czy konieczna będzie obserwacja psychiatryczna Ryszarda C. Łódzki sąd wyznaczył już Ryszardowi C. adwokata z urzędu. Ani sąd ani prokuratura nie ujawniają na razie jego nazwiska. Prokuratorzy chcą, aby kartkę z odręcznymi notatkami znalezioną przy Ryszardzie C. sprawdzili biegli grafolodzy. Krzysztof Kopania mówi, że na zlecenie prokuratury policjanci sprawdzają też, czy Ryszard C. bywał w miejscach związanych z różnymi politykami.
Policja będzie ustalać, co robił zabójca Marka Rosiaka od czasu wymeldowania się z Częstochowy do chwili popełnienia zbrodni. Ryszard C. wtargnął do łódzkiej siedziby PiS w ubiegły wtorek i zaatakował znajdujące się tam osoby. Zastrzelił asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego - Marka Rosiaka. Później strzelił do asystenta posła Jarosława Jagiełły - Pawła Kowalskiego, a kiedy chybił, zaatakował go paralizatorem i ranił nożem.
rr