Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Natalia Wierzbicka 02.05.2021

Zerwane dachy, lokalne podtopienia. Setki interwencji strażaków w związku z burzami i silnym wiatrem

Blisko 700 razy interweniowali strażacy w niedzielę do wieczora w związku z przechodzącymi nad Polską burzami i silnym wiatrem. Odnotowano kilkadziesiąt zgłoszeń dotyczących uszkodzeń budynków mieszkalnych i gospodarczych.

- Na godz. 19:00, w związku z przechodzącym frontem atmosferycznym odnotowano na terenie kraju 688 interwencji, w tym około 350 związanych z silnym wiatrem oraz 300 w związku z przyborami wód - poinformował młodszy brygadzista Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej.

miasto pogoda wiatr wietrznie wieczór aura free pixabay 1200 .jpg
Niedzielny wieczór i noc deszczowe; możliwe opady śniegu

Najwięcej interwencji odnotowano w woj. dolnośląskim - 104, wielkopolskim - 104, podkarpackim - 67 oraz lubelskim - 67. - Brak informacji o osobach rannych - zaznaczył Karol Kierzkowski.

Odnotowano 26 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń budynków mieszkalnych i gospodarczych, najwięcej - 10 - w woj. lubelskim.

W Lubelskiem wichura zerwała dachy z 10 budynków

Największe szkody w Lubelskiem wichura wyrządziła w miejscowości Tereszpol Zygmunty, w powiecie biłgorajskim, gdzie uszkodzone lub zerwane zostały dachy na trzech budynkach mieszkalnych i siedmiu budynkach gospodarczych, wiatr uszkodził także ogrodzenia posesji, zaparkowane samochody oraz połamał drzewa.

- Dwa budynki mieszkalne mają naruszone pokrycia dachowe a jeden najprawdopodobniej będzie kwalifikowany do rozbiórki. Rodziny ze zniszczonych domów zostały ewakuowane, a teren zabezpieczony - poinformowała rzeczniczka wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka w komunikacie prasowym. W gminie Tereszpol trwa usuwanie skutków przejścia nawałnicy oraz szacowanie strat.

W Lubelskiem wichura uszkodziła też kilka dachów na budynkach w miejscowości Wólka Wieprzycka w powiecie zamojskim. Ponad połowa interwencji strażaków dotyczyła wiatrołomów - połamanych gałęzi i konarów drzew - które usuwano z dróg i ciągów komunikacyjnych.

imgw 1200 pap.jpg
Możliwe podtopienia w niemal całym kraju. IMGW alarmuje

Na Mazowszu strażacy interweniowali 60 razy

Na Mazowszu do godziny 20.00 mazowieccy strażacy interweniowali 60 razy w związku z silnym wiatrem oraz opadami deszczu. - Działania polegały na usuwaniu połamanych gałęzi oraz przewróconych drzew. Lokalnie wystąpiły podtopienia dróg i budynków - poinformował Krzysztof Kierzkowski.

W województwie warmińsko-mazurskim strażacy interweniowali ponad 50 razy w związku z połamanymi gałęziami drzew, czy konarami, które blokowały drogi, pompowali także wodę z kilku zalanych piwnic i garaży. Ratownicy MOPR kilkanaście razy pomagali żeglarzom, których zawodził sprzęt i umiejętności.

Kujawsko-pomorskie: 114 interwencji strażaków

- Strażacy 114 razy interweniowali w niedzielę w województwie kujawsko-pomorskim w związku z dużymi opadami deszczu i silnymi wiatrami. Głównie wypompowywali wodę i usuwali połamane konary - poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.

Większość interwencji dotyczyła wypompowywania wody z zalanych piwnic, podwórek, ulic i placów, ale też usuwania połamanych konarów, powalonych i pochylonych drzew. Zdarzały się też wezwania z powodu uszkodzenia przez wiatr dachów domów i budynków gospodarczych, które strażacy zabezpieczali plandekami.

- Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy byli wzywani praktycznie przez cały dzień, we wszystkich powiatach regionu. Najwięcej pracy mieli strażacy z komend w Inowrocławiu, Włocławku, Toruniu, Grudziądzu i Bydgoszczy - zaznaczył dyżurny KW PSP.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w niedzielę po południu alerty o silnym wietrze dla większości kraju. Synoptycy ostrzegają też przed intensywnymi opadami deszczu, burzami i śniegiem.


50 interwencji świętokrzyskich strażaków

Czytaj także:
Straż Pożarna.jpg
"Najważniejsze jest powołanie". Wkrótce Dzień Strażaka

Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa PSP w Kielcach Mariusz Błoński, świętokrzyscy strażacy interweniowali już w niedzielę ponad 50 razy, usuwając skutki wichury, która przeszła nad regionem.

"41 interwencji dotyczyło usuwania przewróconych drzew i konarów, które utrudniały ruch drogowy. Pojedyncze interwencje dotyczyły naderwanej blachy na dachu budynku, uszkodzonego masztu telefonicznego na budynku jednorodzinnym czy przewróconego rusztowania na terenie budowy. W czterech przypadkach chodziło o uszkodzenie linii energetycznej i telekomunikacyjnej" – powiedział Błoński.

W Wojciechowie w powiecie starachowickim, Miłkowie w powiecie ostrowieckim, Kielcach i Niestachowie w powiecie kieleckim doszło do braku zasilania w respiratorach, z których korzystają osoby przebywające w domach. Na miejsce udały się jednostki z agregatami prądotwórczymi.

nt/jbt