"Amerykanie dali nam drugą szansę"

Rubio jest jednym z 6 kandydatów tej partii, którzy odebrali Demokratom miejsca w Senacie. W Izbie Reprezentantów opozycja przejęła co najmniej 60 foteli.

Republikanie na różne sposoby interpretują wczorajszy sukces wyborczy. Według przywódcy tej partii w Izbie Reprezentantów Johna Boehnera, Amerykanie odrzucili lewicową politykę Baracka Obamy. "Naród amerykański wysłał mu jednoznaczne przesłanie. Brzmi ono: zmień kurs".- mówi Boehnera.

Wielu komentatorów uważa, że wyniki głosowania w USA są wyrazem rozczarowania sytuacją gospodarczą kraju i niezadowolenia Amerykanów z elit rządzących.

Podobną opinię wyraził nowy republikański senator z Florydy Marco Rubio. Przestrzegł on kolegów przed niewłaściwą interpretacją swego zwycięstwa: "Popełnimy wielki błąd uznając, że wyniki wyborów oznaczają wotum zaufania dla Republikanów. Amerykanie dali nam po prostu drugą szansę”- mówił. Marco Rubio wezwał Republikanów, by powrócili do korzeni i dążyli do ograniczenia roli państwa w gospodarce oraz dyscypliny budżetowej.

rr